Powiedz mu, że cieszysz się, że zjada to jedzenie, że zasługuje na to, by raz na jakiś czas sobie pobłażać. 8. Chwal ją za to, że jest taka, jaka jest. Fizyczność to nie wszystko na tym świecie. Ludzie mają inne cechy, które nas definiują i które składają się na naszą tożsamość. Przyjmowanie pokarmu dawno przestało już pełnić funkcje biologiczne służące odżywieniu organizmu po to, aby przetrwać. Od kiedy ludzie mają stały i względnie bezproblemowy dostęp do pożywienia, pełni ono także funkcje psychologiczne (zaspokajanie różnych potrzeb, m. in. bezpieczeństwa, miłości), społeczne (nawiązywanie i podtrzymywanie relacji z innymi), kulturowe (sztuka kulinarna, estetyka jedzenia), ekonomiczne (jedzenie jest produktem do sprzedaży, reklamy) czy wreszcie światopoglądowe (dobór pokarmów jako wyraz poglądów, np. wegetarianizm, czy przekonań religijnych, np. koszerność) (Ogińska-Bulik, 2016). Paradoksalnie, to „rozczłonkowanie” funkcji jedzenia w życiu człowieka przyniosło m. in. szereg problemów z nim związanych, chociażby pod postacią zaburzeń odżywiania odnoszących się do sposobu, ilości, częstotliwości i jakości pokarmu oraz treści przeżyć emocjonalnych z nim kojarzonych. Jednym z najczęściej spotykanych zaburzeń jest anorexia nervosa, czyli jadłowstręt psychiczny. Istotą tego zaburzenia jest nadmierna utrata wagi ciała oraz silny lęk przed przytyciem. Osoba chora postrzega swoje ciało jako nierealistycznie duże, a po osiągnięciu swojej wagi docelowej (wskutek głodówki), nie zaprzestaje odchudzania, zastępując ją wagą jeszcze niższą. Anorektycy rozwijają szereg strategii zachowania po to, aby ich otoczenie nie zauważyło zmian w ich wyglądzie, np. ukrywają jedzenie podczas posiłków, a później je wyrzucają, unikają jedzenia w towarzystwie innych osób lub kłamią, że już jadły i nie są głodne, czy też noszą luźne, „workowate” ubrania, aby ukryć wychudzone ciało. Bliscy osoby chorującej po jakimś czasie zauważają nie tylko nadmierny spadek masy ciała, ale także inne zmiany w wyglądzie takie, jak: wypadanie, suchość i łamliwość włosów, meszek na skórze czy tzw. „twarz wiewiórki” (wywołaną obrzękiem gruczołów ślinowych). Zmienia się również postawa chorego w stosunku do jedzenia i masy ciała. Anorektyk przejawia nadmierne zainteresowanie kwestią wagi, jedzenia, kaloryczności posiłków; staje się także ekspertem od diet odchudzających. Ponadto, często wypowiadanym przez chorego stwierdzeniom: „jestem gruba”, „mam grube nogi”, itp. towarzyszy równie częste, występujące nawet po każdym posiłku ważenie się oraz strategie kompensacyjne w postaci zażywania środków przeczyszczających lub moczopędnych czy też wykonywania intensywnych i długotrwałych ćwiczeń fizycznych. Po jakimś czasie, kiedy organizm chorego osiągnie już jakiś stopień wyczerpania, usłyszeć można także skargi na uczucie zimna, zawroty głowy, bóle brzucha (zwłaszcza po przyjęciu jakiegoś pokarmu), zaparcia, zatrzymanie miesiączkowania czy omdlenia. W skrajnych przypadkach anoreksja może prowadzić do krańcowego wycieńczenia organizmu i w efekcie, do śmierci. Bulimia nervosa to drugie z najczęściej spotykanych zaburzeń odżywiania. Charakteryzuje się występowaniem cyklicznych napadów objadania się, podczas których osoba chora ma wrażenie utraty kontroli nad tym co i ile zjada. Napady te występują najczęściej wieczorami i towarzyszy im poczucie obrzydzenia i wstydu, dlatego też bulimicy dokonują ich zazwyczaj bez świadków, w samotności. Każdorazowo taki „trans jedzeniowy” wywołuje wyrzuty sumienia i poczucie winy, co prowadzi do podjęcia działań kompensacyjnych mających te odczucia zniwelować. W bulimii przeczyszczającej chory prowokuje wymioty lub używa środków przeczyszczających, aby pozbyć się nadmiernej ilości przyjętej podczas napadu treści żołądkowej. W bulimii bez przeczyszczania natomiast „naprawianie szkód” związanych z napadem objadania się ma postać głodówki lub katorżniczych i długotrwałych ćwiczeń fizycznych. Napadów bulimicznych doświadcza ok. 1-2% populacji, ale wśród osób chorujących na otyłość odsetek ten może sięgać nawet 52% z nich (Bąk-Sosnowska, 2010). Napadowe objadanie się (binge eating) jest zaburzeniem bardzo podobnym do opisanej wyżej bulimii. Różni je od siebie jedynie to, że nie towarzyszą mu żadne działania kompensacyjne: chory po prostu pochłania ogromne ilości pokarmów w bardzo krótkim czasie i, podobnie, jak w bulimii, nie służy to zaspokojeniu głodu fizjologicznego, ale stanowi pewnego rodzaju ulgę i ujście dla napięcia emocjonalnego czy niepokoju. Zaburzenie to występuje u ok. 6,6% populacji ogólnej i 25% osób otyłych (Bąk-Sosnowska, 2010), a u jego podłoża leżą zaburzenia osobowości objawiające się nadmiernym lękiem i symptomami depresji. Anoreksja, bulimia i napadowe objadanie się to statystycznie najczęściej występujące zaburzenia odżywiania. Inne, rzadziej występujące zaburzenia to: Pica (spożywanie substancji niejadalnych), zaburzenie przeżuwania (zwracanie pokarmu i następnie ponowne jego przeżuwanie, połykanie i znów wypluwanie), zespół jedzenia nocnego, ortoreksja (obsesja na punkcie zdrowego odżywiania), czy też wilczy apetyt na słodycze. Przyczyn występowania zaburzeń odżywiania nauka dopatruje się między innymi w czynnikach biologicznych. Badania wskazują na większe ryzyko zachorowania u bliźniąt jednojajowych (35-55%) (Pilecki, 1996; za: Józefik, 2006), a wskaźnik zachorowalności w rodzinie wynosi 5-10% (Banaś et al., 1998). Wskaźniki te jednak określają jedynie predyspozycję do wystąpienia tego rodzaju zaburzeń. Jednakże to czynniki indywidualne są najbardziej odpowiedzialne za prawdopodobieństwo zachorowania na ten rodzaj choroby. Profil osobowościowy anorektyka lub bulimika jest podobny i obejmuje takie cechy, jak: perfekcjonizm, zaburzony obraz własnego ciała, nadmierny samokrytycyzm, brak zadowolenia z życia, negatywny stosunek do samego siebie, tendencje introwertywne, obniżona zdolność do nawiązywania relacji i współdziałania, nadmierny konformizm, przesadna skrupulatność czy brak stabilności emocjonalnej (Rabe-Jabłońska, 1998; za: Ogińska-Bulik, 2016). Przeprowadzając diagnostykę często okazuje się, że mamy do czynienia nie tyle ze specyficznymi zaburzeniami odżywiania, ale bardziej ogólnie, z zaburzeniami osobowości, których anomalie związane z jedzeniem mogą być tylko jednym z objawów. W ENSO traktujemy zaburzenia odżywiania kompleksowo. Prowadzimy psychoterapię pomagającą uwolnić się od dokuczliwych objawów takich zaburzeń, a także towarzyszymy w zmianach osobowościowych, które mają na trwałe uchronić przed ich nawrotem. Dodatkowo, właśnie nawiązaliśmy współpracę z poradnią dietetyczną Zdrowa Kaloria w Strzelcach Opolskich, gdzie w marcu otwieramy nasz nowy oddział. Porady dietetyczne dostępne będą również w naszym wrocławskim oddziale. Szczególnie gorąco zapraszamy rodziców z dziećmi/nastolatkami walczącymi z otyłością i innymi zaburzeniami odżywiania. Rejestracja wizyt: tel. 797504598, 668 522 620, mailowo: @ lub zdrowakaloria@ Źródła: Banaś, A., Januszkiewicz-Grabias, A., Radziwiłłowicz, P. (1998). Wieloczynnikowe uwarunkowania zaburzeń odżywiania się. Psychiatria Polska, 32(2), 165-176. Bąk-Sosnowska, M. (2010). Zaburzenia odżywiania towarzyszące otyłości. Forum Zaburzeń Metabolicznych, 1(2), 92-99. Józefik, B. (2006). Relacje rodzinne w anoreksji i bulimii psychicznej. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ogińska-Bulik, N. (2016). Wiem, co jem. Psychologia nadmiernego jedzenia i odchudzania się. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego. W tym momencie mam 34 lata, ale moje problemy z zaburzeniami odżywiania zaczęły się jak miałam 15 lat. Zaczęło się niewinnie, od stosowania diet na własną rękę, a przeszło do obsesji, że nie mogę być gruba. Więc na zmianę głodziłam się i objadałam, wymiotowałam i płakałam, że znów to zrobiłam. Zaburzenia odżywiania są przede wszystkim związane z psychiką chorego. Charakteryzują się wieloma objawami, które ujawniają się na podłożu psychicznym. Można je podzielić na zaburzenia niespecyficzne i specyficzne. Rodzaj zaburzenia, na które cierpi dana osoba będzie powodował inne formy leczenia, samopomocy i technik pracy z osobą zaburzeń odżywiania Do zaburzeń specyficznych należy między innymi znana wszystkim anoreksja, czyli inaczej jadłowstręt psychiczny, oraz również dość często omawiana choroba – bulimia. Jeśli przyjrzymy się bliżej zaburzeniom niespecyficznym to przede wszystkim będą one obejmowały wszelkiego rodzaju kompulsje związane z jedzeniem, napady objadania się czy jednostki takie, jak zespół przeżuwania. Skąd biorą się zaburzenia odżywiania? Szczególnie specyficzne i związane z zachowania kompulsywnymi zaburzenia odżywiania łączą się z silnym stresem oraz wewnętrznym bólem osoby chorej. Mogą również pojawiać się w przypadkach bardzo niskiej samooceny, wstydu, nieumiejętności radzenia sobie z krytyką, samotności czy chronicznego lęku. Jak pomóc osobie z zaburzeniami odżywiania? Osoba chora świadomie dokonuje swoich wyborów ale mechanizmy, którymi rządzi się choroba często są przez nią razem zasięgnąć informacji, poczytać książki, dokształcić się, obejrzeć edukujące programy. W ten sposób zyskamy dwie podstawowe rzeczy: po pierwsze wzrośnie samoświadomość osoby chorej, co do jej schorzenia i problemów, być może również pojawi się możliwość czy sama myśl wyzdrowienia. Po drugie damy osobie najczęściej czującej się samotnie i nieszczęśliwie – swój czas, zapał i wsparcie. A to mocno podnosi na duchu. Inne uzależnienia i problemy Chcąc pomóc osobie z problemami związanymi z zaburzeniami jedzenia należy przede wszystkim dowiedzieć się, czy nie cierpi ona na inne dolegliwości natury często zaburzeniom odżywiania towarzyszy depresja, zachowania autodestrukcyjne, uzależnienia od alkoholu, narkotyków lub uzależnienia od innych czynności. Pomagając wyleczyć się z pozostałych uzależnień łatwiej jest naprowadzić daną osobę na ścieżkę zdrowego, szczęśliwszego życia. Rozpoczęcie leczenia Najważniejszą rzeczą, którą możemy zrobić dla osoby chorej to namówienie jej do rozpoczęcia specjalistycznego leczenia. Zaburzenia odżywiania mogą w niektórych konkretnych i silnych przypadkach prowadzić nawet do zgonu. Przede wszystkim należy rozpocząć współpracę z psychologiem, który powinien specjalizować się w tego typu problemach. Następnie warto odwiedzić psychiatrę, który rozpoczynając farmakoterapię poprawi lekami nastrój osoby chorej i wzmocni jej siłę do walki o lepsze warto również odwiedzić dobrego dietetyka, który ustanowi nowy plan odżywiania się i wspólnie z osobą chorą będzie mógł rozpisać własny, akceptowalny program żywieniowy. Warto również w przypadku niektórych zaburzeń odżywiania spróbować terapii cynkiem. Jest on szczególnie przydatny w przypadkach, gdzie osoba chora właściwie nie odczuwa apetytu i ochoty do jedzenia. Niedobór cynku powoduje spadek apetytu i może przyczyniać się do powstawania zaburzeń odżywiania. Terapia cynkiem polecana jest już od roku 1979 roku. Badania z 1994 roku potwierdziły, że przyjmowanie cynku pozwala na znacznym przybraniu wagi do stanu „normalnego” u osób chorych na anoreksję. zachęcanie osoby do uzyskania pomocy. poza oferowaniem wsparcia, najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić dla osoby z zaburzeniami jedzenia, jest zachęcanie do leczenia. Im dłużej zaburzenia odżywiania pozostają nierozpoznane i nieleczone, tym trudniej jest je przezwyciężyć, więc zachęcaj ukochaną osobę do natychmiastowej

fot. Fotolia Wyróżniamy kilka rodzajów zaburzeń odżywiania: anoreksję (anorexia nervosa), bulimię (bulimia nervosa) i inne zaburzenia odżywiania znane pod łączną nazwą ED NOS (ang. eating disorder not otherwise specified). Czym charakteryzują się wyżej wymienione zaburzenia odżywiania? Anoreksja W przypadku anoreksji jest to chęć utraty wagi, obawa przed otyłością. Osoba chora nieadekwatnie ocenia swoją masę ciała, ciągle wydaje jej się, że jest za gruba. Jej BMI wynosi poniżej 17,5. Miesiączkowanie u danej osoby zostaje zahamowane (w 3 ostatnich miesiącach nie miała menstruacji), posiłki stara się jeść na osobności, okłamuje bliskich co do ilości spożytego jedzenia. Uprawia obsesyjnie ćwiczenia fizyczne, jej głównym tematem rozmów są kalorie i diety. Bulimia Bulimia natomiast objawia się napadami żarłoczności, po których następują okresy wzmożonego poczucia winy z powodu objadania się. Osoby po spożyciu ogromnej ilości jedzenia starają pozbyć się nadmiaru dostarczonych kalorii: prowokują wymioty, stosują środki przeczyszczające, odwadniające lub wykonują lewatywę (typ przeczyszczający). Zdarza się również, że część chorych nie wykonuje tych czynności, jednak po napadzie żarłoczności stosuje ścisłą głodówkę lub wykonuje bardzo dużo wyczerpujących ćwiczeń fizycznych (typ nieprzeczyszczający). Zobacz: Kiedy odchudzanie nie jest wskazane? Inne zaburzenia Do typu ED NOS należą zaburzenia odżywiania, które nie klasyfikują się do wyżej wymienionych: anoreksji i bulimii. Osoba może przykładowo wykazywać objawy typowej anoreksji z tym wyjątkiem, że jednak regularnie miesiączkuje. Do tego typu zaliczają się też sytuacje, kiedy dana osoba przeżuwa kęsy jedzenia, jednak następnie wypluwa je lub zdarzają się jej epizody obżarstwa, jednak po nich nie zmusza się do wymiotów bądź ćwiczeń fizycznych. Mitem jest, że na zaburzenia odżywiania cierpią głównie kobiety. Przypadłości tej równie dobrze mogą ulec mężczyźni. Jak rozpoznać, że mój znajomy ma zaburzenia odżywiania? Jeśli bliska ci osoba: zaczyna unikać spożywania jedzenia w otoczeniu znajomych i rodziny (mówi, że jadła wcześniej lub że boli ją brzuch), po posiłku znika na dłuższą chwilę w toalecie, obsesyjnie zaczęła uprawiać ćwiczenia fizyczne, ciągle powtarza, że jest gruba, choć jest szczupła, wyrzuca lub ukrywa jedzenie (np. kanapki ze szkoły), nosi za duże ubrania (aby ukryć wystające kości), jej główny temat do rozmów to liczenie kalorii lub diety, jest drażliwa, ma kłopoty z koncentracją, zaburzenia pamięci, trudności w nauce, coraz rzadziej chce się widywać z przyjaciółmi, większość czasu spędza sama, trzyma na komputerze lub często ogląda zdjęcia bardzo chudych osób, nie jest w stanie ocenić czy jest głodna czy najedzona, nieustannie zagłusza głód np. żując gumę do żucia, pijąc dużo płynów, ssąc landrynki, z powodu wychudzenia jest jej ciągle zimno, zna bardzo dokładnie swoje wymiary (nawet nadgarstka), na portalach społecznościowych należy do grup pro-ana (zwolennicy anoreksji) lub pro-mia (zwolennicy bulimii). Często też ma przy swoim nicku znak motylka lub nazywa się motylkiem, może to oznaczać, że ma zaburzenia odżywiania. Polecamy: Dieta na przytycie - jak pokonać wychudzenie? Jak reagować i pomóc? Przede wszystkim poszukaj tylu informacji na temat danego zaburzenia odżywiania, jak tylko to jest możliwe. To pomoże Ci lepiej zrozumieć daną osobę i nakreśli w jaki sposób możesz jej pomóc, jak się zachowywać i co mówić. Spróbuj delikatnie porozmawiać z tą osobą na osobności. Wyjaśnij, że martwisz się o nią. Bądź taktowna/y, wspieraj ją i słuchaj co ma do powiedzenia, co nią kieruje. Podziel się z nią zdobytymi informacjami na temat zaburzeń odżywiania, jednak staraj się nie naciskać. Nie oceniaj w jaki sposób dana osoba je, jak dużo zjadła i co wybiera do jedzenia. Mówienie danej osobie co ma robić i jak postępować nic nie wskóra. Nie jest tak łatwo przestawić się na prawidłowe jedzenie w tej przypadłości. Staraj się nie rozmawiać z daną osobą o dietach, wadze, jedzeniu. Skup się natomiast na umiejętnościach innych osób np. zdolnościach plastycznych czy wspaniałym charakterze, aby odciągnąć jej uwagę od kwestii wyglądu. Zaoferuj, że możesz towarzyszyć bliskiej osobie podczas spotkań grup wsparcia lub że możesz się z nią tam udać. Służ jej wsparciem. Jeśli jednak dana osoba będzie niechętna do jakiejkolwiek pomocy i nie będzie chciała rozmawiać, czas by zwrócić się z tym do kogoś starszego. Porozmawiaj ze swoimi rodzicami, wychowawcą, pedagogiem szkolnym, pielęgniarką szkolną lub nawet rodzicami chorej osoby. Nie będzie to łatwe, gdyż możesz odczuwać jakbyś zdradzał/a przyjaciela, jednak o dobrym przyjacielu świadczy również to, że robi wszystko, co w swojej mocy, by pomóc drugiej osobie. Zapewnij osobę chorą, że jesteś przy niej i będziesz ją wspierać mimo wszystko. Rozmawiaj z nią. Nawet zwykłe, codzienne, proste pytania mogą być punktem wyjściowym do dalszej rozmowy. Próbować pomoc osobie, która jest niechętna do rozmowy, będzie trudnym zadaniem. Jednak nie poddawajmy się. W końcu chodzi o życie drugiego człowieka. Widocznie nie jest jeszcze gotowa, aby przyjąć naszą pomoc. Nie uświadomiła sobie wagi swojego problemu. Musimy zatem być cierpliwi i starać się służyć naszym wsparciem, a jeśli naprawdę nie chce z nami rozmawiać – zwrócić się o pomoc do kogoś starszego. Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Osoby, które nigdy nie zetknęły się osobiście z zaburzeniami odżywiania często nie rozumieją, jak to możliwe, by człowiek nie był w stanie sam ocenić, że jest już „wystarczająco chudy” i nie mógł „zacząć jeść normalnie”. Problem najlepiej rozumieją osoby, które dobrze go znają, czyli anorektycy i ich bliscy.

Czy wysoka wrażliwość jest zaburzeniem psychicznym? Nie. To specyficzna jakość przeżywania. Może dotyczyć nawet co piątej osoby w populacji ogólnej (występuje zarówno wśród kobiet jak i mężczyzn). Każdy z nas jest odmienny w kontekście doświadczeń, przeżywania, emocji oraz tego co w nas powoduje poruszenie, jak również z

Unikanie porównań. Wiele osób, które mają depresję, nie chce przyznać się do swoich uczuć. Wstydzą się i czują się winni, że tak się czują. Jeśli chcesz pomóc komuś, kto ma depresję, pierwszym krokiem jest zrozumienie jego sytuacji. Chociaż często jest to trudne do zrobienia, ważne jest, aby pamiętać, że nie
. 478 275 480 85 55 435 46 277

jak pomóc osobie z zaburzeniami odżywiania