Ceny na produktach w sklepach od kilku miesięcy są podawane w dwóch walutach. Jak mówi Przemysław Adamski, tak będzie do końca 2023 roku, jednak kunami będzie można płacić tylko do połowy stycznia przyszłego roku. Przemysław Adamski: Od września tego roku w Chorwacji obowiązkowo ceny podawane są zarówno w kunach, jak i w euro
Jak płacić za granicą? – to jedno z tych pytań, które otrzymujemy od naszych czytelników bardzo często. Tak duża ich ilość spowodowała, że postanowiłem opisać ten temat na blogu. Postaram się zrobić to najdokładniej, jak potrafię i spróbuję rozwiać wszelkie wątpliwości odnośnie płatności za granicą. Mam nadzieję, że ten mały poradnik ułatwi Ci wybór pomiędzy płatnością gotówką, a kartą, zarówno w strefie euro, jak i pozostałych krajach. Zacznę od tego, że postaram się przybliżyć zalety i wady płatności za granicą kartą, jak i gotówką, a na koniec podpowiem jak płacić za granicą. Zaczynamy! Będąc za granicą, ja i Goha zdecydowanie wybieramy regulowanie naszych rachunków za pośrednictwem karty. Mimo, że Goha lubi mieć przy sobie gotówkę, to jednak uważamy, że korzystanie z karty jest najlepszym sposobem płatności. Domyślam się, że takie wytłumaczenie Ci nie wystarczy, dlatego przedstawię nasze argumenty na przykładach, w punktach: Przy karcie nie trzeba szukać kantoru. Oczywiście można wymienić całą potrzebną gotówkę w kraju i pozbyć się tego problemu. Jednak każdy podróżujący przyzna mi rację, że bardzo ciężko jest co do „złotówki” wyliczyć wydatki. Wyobraź sobie sytuację, w której rachunek za kolację jest o 10 euro wyższy od tego, co masz w portfelu. Szukanie kantoru w nocy, w nieznanym często mieście, to niemały problem. Właśnie choćby w takim przypadku posiadanie w portfelu karty daje spokój i możliwość cieszenia się miło spędzanym wieczorem. Oczywiście takie przykłady można by mnożyć, jak choćby zakupy w sklepie, ale mam nadzieję, że powyższy wystarczy aby postawić pierwszy plusik przy może się zdarzyć coś nieoczekiwanego, czego nie byliśmy w stanie zaplanować przed wyjazdem. To kolejny powód, dla którego zdecydowanie warto mieć przy sobie kartę. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale w podróży może zdarzyć się wszystko, jak choćby konieczność naprawy połamanych w wyniku upadku okularów. Przewidzenie tego przed wyjazdem nie jest możliwe, a więc czy oznacza to, że reszta zaplanowanych atrakcji będzie nieostra? Nie, jeśli masz ze sobą kartę! Dzięki niej zapłacisz za naprawę okularów i spędzisz „ostrą” nosisz przy sobie gotówki, a więc minimalizujesz ryzyko kradzieży Twoich pieniędzy. W obecnych czasach wszędzie tam, gdzie są turyści, są też chcący ich okraść kieszonkowcy. Przyznam, że nam się taka sytuacja nigdy nie zdarzyła (tfu, tfu), ale z opowiadań wiemy, że kradzież wywołuje większą złość i stres niż np. złapanie gumy z dala od cywilizacji. Oczywiście kartę też mogą nam ukraść. Jednak w przypadku kradzieży/zgubienia karty zastrzegasz ją w banku i staje się ona dla złodzieja bezużytecznym plastikiem, a w przypadku gotówki tracisz ją bezpowrotnie. Oczywiście, jak ze wszystkim, tak i z kartą nie jest jedynie kolorowo. Podstawową wadą kart płatniczych jest to, że nie wszędzie da się nią zapłacić. Najprostszym przykładem są apartamenty w Chorwacji, za które w znamienitej większości kartą nie zapłacisz. Następny przykład to zakupy na targu, tam też poszukiwanie terminala będzie bezskuteczne. Kolejnym aspektem „na nie” dla karty jest możliwość zeskanowania jej danych, choćby przez kelnera w restauracji. Tyczy się to przede wszystkim kart kredytowych, na których są ustawione spore limity transakcyjne. My mieliśmy taką sytuację, na szczęście załatwioną na plus dla nas, i nie jest to miłe doświadczenie. Wszystkie opisane wyżej problemy można obejść, poprzez wypłatę gotówki z bankomatu lub uzbrojenie się w specjalny portfel uniemożliwiający skopiowanie karty. Jednak jest coś, czego obejść się nie da, a jest to przewalutowanie, często podwójne. Wyobraź sobie sytuację, w której płacisz polską kartą np. w Chinach. W zależności od operatora karty wygląda to tak, że płatność w juanach przewalutowywana jest na euro lub dolary, a potem jeszcze raz na złotówki. Niestety taki mechanizm często sprawia, że płatność kartą jest nieopłacalna. I tak w przypadku Chin zdecydowanie bardziej opłacalne jest płacenie gotówką, ale np. w Chorwacji koszty płacenia kartą są niewielkie i nie ma między nią, a gotówką wielkiej różnicy. Jeśli wybierasz się poza strefę euro to polecam dokładne przyjrzenie się ofertom banków i wybór najtańszej karty. Dodatkowo można wyrobić kartę z przypisanym programem lojalnościowym i płacąc nią zbierać np. mile w programie Miles & More. Jak płacić za granicą gotówką? Oczywiście może się zdarzyć tak, że nie posiadasz lub nie chcesz zabierać w podróż karty. W takich przypadkach pozostaje jedynie gotówka, która niewątpliwie posiada swoje plusy. Pierwszym rzucającym się w oczy jest fakt, że zapłacisz nią praktycznie wszędzie. Gotówka, w odpowiedniej walucie, powszechnie akceptowana i nie musisz się przejmować brakiem terminala płatniczego. Gdy będąc na plaży zachce Ci się zimnego napoju to posiadając w portfelu gotówkę po prostu kupujesz go w okolicznym barze, a nie szukasz bankomatu. Dodatkowo w przypadku awarii banku jesteś niezależny, no i nikt nie zeskanuje Ci gotówki 🙂 No to jak lepiej płacić za granicą? Może jednak gotówką? Mimo jej niewątpliwych zalet i tego, że jest to obecnie najpopularniejsza metoda płatności wydaje mi się że nie. Na poparcie swojego zdania podam ci kilka niebezpieczeństw płynących z posiadania jedynie gotówki za granicą. Pierwszym i najgorszym z nich jest możliwość kradzieży. W przypadku, gdy zostaniemy okradzeni tracimy wszystko, a szanse na odzyskanie naszej własności są bliskie zeru. Dodatkowo taka sytuacja wywołuje stres, który podczas urlopu jest najmniej potrzebny. Kolejnym minusem posiadania jedynie gotówki jest to, że ciężko jest perfekcyjnie zaplanować wydatki i może zdarzyć się sytuacja, że zabraknie nam waluty. Ostatnim, ale jednym z ważniejszych problemów związanych z gotówką za granicą są nieuczciwe praktyki kantorów wymiany walut. Po pierwsze na lotniskach, czy w miejscach chętnie odwiedzanych przez turystów kursy walut są bardzo nieatrakcyjne. Jednak to nie wszystko, często kantory dodają do wymiany prowizję, która może wynieść nawet kilkanaście euro. Informacja o pobieranej prowizji musi być wywieszona w kantorze, także jeśli chcesz wymienić pieniądze poszukaj kantoru bez prowizji. Jak lepiej płacić w strefie euro? Od kiedy Polska weszła do strefy Schengen podróżowanie do większości krajów Europy stało się prostsze niż kiedykolwiek. Nie dziwne jest zatem, że większość Waszych pytań „Jak płacić za granicą?” tyczy się właśnie Zjednoczonej Europy. Dodatkowym elementem ułatwiającym życie podróżującym jest jednolita waluta (euro) w większości krajów UE. Nie będę się w tym miejscu rozwodził się na temat czy warto przyjąć euro czy nie, jednak jedno jest pewne, jednolita waluta bardzo ułatwia podróżowanie, szczególnie jak mamy w planach odwiedzić kilka krajów podczas jednego wyjazdu. Zatem jeśli wybierasz się do jednego z krajów strefy euro to zdecydowanie polecam Ci płacenie kartą wszędzie gdzie się tylko da. Jednak nie dowolną kartą. W przypadku strefy euro polecam założenie konta walutowego i wyrobienie do niego karty. Obecnie banki oferują takie konta za darmo, a wypłaty lub płatności kartą pozbawione są prowizji. Tak więc nic to Cię nie kosztuje, a zyskujesz bezpieczeństwo. Oczywiście konto walutowe można założyć nie tylko w euro, tak więc tym sposobem można obejść dodatkowe koszty też dla innych walut. Bezpieczeństwo to podstawa! Bez znaczenia jaką formę płatności za granicą wybierzesz, bądź przede wszystkim ostrożny i pamiętaj o swoim bezpieczeństwie. Nie przechwalaj się gotówka, nie machaj kartą. Postępuj tak, aby minimalizować ryzyko i unikaj sytuacji i miejsc, które mogłyby pozbawić Cię twojej własności lub narazić Cię na niebezpieczeństwo. Ta zasada nie tyczy się wyłącznie pieniędzy, w podróży zawsze trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem i dbać o swoje bezpieczeństwo. Dodatkowo, szczególnie w przypadku kart kredytowych, warto ustalić rozsądne limity transakcji i ubezpieczyć kartę, aby w razie czego to ubezpieczyciel pokrył nasze straty. Wróćmy jednak do naszego głównego tematu. Jeśli nie chcesz się niemiło zaskoczyć, sprawdź przed wyjazdem jaki system płatności dominuje w danym kraju. Dla przykładu w Szwecji praktycznie wszystkie płatności są bezgotówkowe. Nawet za bilet autobusowy płaci się tam kartą, przez specjalną aplikację mobilną. Natomiast, gdy wybierasz się w daleką podróż, na przykład na inny kontynent, warto zabrać ze sobą dwie, niezależne karty. Takie zabezpieczenie da Ci możliwość korzystania z pieniędzy w przypadku, gdy jedna z kart zostanie zablokowana lub uszkodzona. To jak płacić za granicą, aby było najlepiej? Już znasz zalety i wady każdego z modeli płatności za granicą. Pozostało tylko odpowiedzieć na pytanie, jak płacić za granicą, aby minimalizować zagrożenia przy jednoczesnej swobodzie. Wybór metody płatności zależy oczywiście od Ciebie, ja jedynie powiem jak my to robimy. Podczas naszych zagranicznych podróży, zawsze miksujemy płatność kartą i gotówką. Będąc bardziej szczegółowym, wszędzie gdzie się da płacimy kartą (często walutową), ale zawsze posiadamy przy sobie jakąś niewielką ilość gotówki np. na toaletę, małe sklepiki czy napiwki. Zdecydowanie polecam wybór takiego modelu płatności za granicą. Z naszego doświadczenia wynika, że jest on najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy. Mam nadzieję, że teraz już wiesz jak płacić za granicą i przy najbliższej podróży bez problemu wybierzesz najbardziej optymalny dla siebie model. Dołącz do wyjątkowego grona Od poniedziałku do piątku zajmuję się grafiką na potrzeby reklamy, w międzyczasie obserwując promocje lotnicze. Bardzo, bardzo lubię pokera, w każdym jego aspekcie :) Tetraplegik, wózek aktywny.
Chorwacja jest bezpiecznym krajem, ale jest kilka rzeczy, o których powinieneś wiedzieć przed wyruszeniem na przygodę życia z plecakiem. Nic tak nie rujnuje podróży, jak kradzież torby, przejechanie lub stanięcie na minie lądowej. Jazda samochodem jest notorycznie niebezpieczna w Chorwacji.
Wypłacanie pieniędzy z bankomatów w Chorwacji – przez te wszystkie lata narosło wiele mitów wokół wypłacania pieniędzy z chorwackich bankomatów. W ostatnich dniach, dyskusja rozgorzała na nowo, a to wszystko za sprawą wyboru sposobu przeliczania z chorwackiej na polską walutę. Sieci na turystów rozstawione są bardzo gęsto. Na starym mieście w Dubrowniku, znajduje się aż 37 bankomatów jednej z firm. Tak duża liczba maszyn sprawia, że zagęszczenie bankomatów w Dubrowniku jest większe niż w Las Vegas. Widząc wieczne kolejki przy bankomatach na Stradunie, możemy sobie tylko wyobrazić o jakiego rzędu przychodach z wyboru niekorzystnego przelicznika jest mowa. Chcąc wybrać korzystniejszą dla nas opcję, wybieramy „Accept without conversion”!Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że niektóre bankomaty w Chorwacji dają nam możliwość wyboru przelicznika chorwackiej waluty na złotówki. Dzięki tej funkcjonalności możemy zaoszczędzić trochę pieniędzy. Kilka lat temu (zdjęcie poniżej), przy wypłacie 1500 kun, wybierając opcję „Accept without conversion” widoczne na poniższym zdjęciu, zaoszczędziliśmy 30 zł co daje ok. 3,4%. Według informacji jakie pojawiają się w sieci, niektóre bankomaty potrafią pobrać dwucyfrową prowizję, stąd tak ważny wybór właściwego bankomatu, a następnie formy przeliczania! Przy większej kwocie można naprawdę sporo zaoszczędzić. Pamiętajcie, że nie wszystkie bankomaty oferują możliwość wyboru przelicznika! Jak sami widzicie, warto zwracać uwagę na to z którego bankomatu korzystamy, zwłaszcza wtedy gdy wypłacamy większe kwoty. Nawigacja wpisu Może Cię zainteresować: Zostaw komentarz
Nie przerwała ona jednak długo, a już w 1995 roku zaczęto używać lari gruzińskich. Waluta ta obowiązuje w tym kraju aż do dzisiaj. Co ciekawe, banknoty lari produkowane są przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych. Podział waluty. 1 lari gruziński (kod GEL) dzieli się na 100 tetri. W obiegu są zarówno monety, jak i banknoty. Wiadomo – przezorny zawsze ubezpieczony. Z roku na rok rośnie popularność dodatkowych ubezpieczeń turystycznych i coraz więcej osób ma świadomość, że EKUZ, czyli Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie wystarczy. A jakie ubezpieczenie kupić do Chorwacji? Przedstawiamy 5 zasad, którymi warto się kierować, wybierając polisę turystyczną. Jakie ubezpieczenie na wyjazd do Chorwacji? 5 przykazań zakupu dobrej polisy. 1. Pamiętaj o minimalnym zakresie ubezpieczenia turystycznego Od tego trzeba zacząć. Bardzo często decydujemy się na pierwszą lepszą polisę, bez zastanowienia się, co powinna ona zawierać – a przecież nie wszystkie ubezpieczenia odpowiadają minimalnym wymogom wczasowicza planującego spędzić urlop w Chorwacji. Co zatem powinna zawierać optymalna polisa turystyczna? W jej zakres muszą wchodzić: koszty leczenia (z sumą gwarantowaną przynajmniej na 20 000 EUR) – w razie jakichkolwiek kłopotów zdrowotnych towarzystwo ubezpieczeniowe wskaże do jakiej placówki się udać i pokryje koszty nierefundowanych przez EKUZ zabiegów, operacji, wizyt lekarskich, pobytów w szpitalu, leków i środków opatrunkowych, transportu medycznego oraz powrotnego do kraju; ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków – daje możliwość ubiegania się o odszkodowanie w razie wypadku – np. jeśli złamiesz nogę, to ubezpieczyciel wypłaci Ci stosowny procent z sumy gwarantowanej (np. 5% z 10 000 zł, czyli 500 zł); ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym – przenosi odpowiedzialność za wyrządzone przez nas (a także przez nasze dzieci i zwierzęta) szkody na osobach trzecich i ich mieniu na towarzystwo ubezpieczeniowe, np. jeśli nasze dziecko zarysuje samochód innego wczasowicza, to nie będziemy musieli za powstałe starty płacić sami, zostanie to opłacone z ubezpieczenia. 2. Dopasuj polisę do charakteru wyjazdu i własnych potrzeb Każdy z nas nieco inaczej spędza swój wolny czas i urlop w Chorwacji. Dlatego ubezpieczenie turystyczne też nie może być jak garkuchnia – każdemu chochlą tyle samo. Trzeba je dopasować indywidualnie. Podstawowy zakres to tylko pewne minimum, do którego w zależności od potrzeb trzeba dostosować ochronę. Na jakie czynniki przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę, dobierając najlepszą dla siebie polisę? Aktywność sportowa – jeśli planujesz podczas pobytu w Chorwacji uprawiać sporty, to koniecznie musisz sprawdzić, czy dany ubezpieczyciel nie traktuje tej aktywności jako sporty podwyższonego ryzyka lub ekstremalne (a do takich zaliczane jest np. surfowanie i żaglowanie – bardzo popularne w Chorwacji), jeśli tak – to trzeba wybrać polisę obejmującą swoją ochroną uprawianie tych dyscyplin. Jeśli zabierasz swój sprzęt sportowy ze sobą, to warto go również ubezpieczyć – od kradzieży, zniszczenia czy zgubienia. Profesjonalistom startującym w Chorwacji do zawodów przyda się także OC sportowe. Ochrona bagażu – warto pomyśleć o takim dodatku, który jest bardzo cenny w przypadku dłuższej podróży: w razie jakichkolwiek problemów z bagażem możemy liczyć na odszkodowanie w razie utraty, kradzieży czy zniszczenia naszych osobistych rzeczy. Assistance samochodowe – bardzo przydatne dla tych, co planują podróż do Chorwacji własnym samochodem. Taka dodatkowa pomoc będzie zabezpieczeniem na wypadek jakichkolwiek problemów z pojazdem, towarzystwa ubezpieczeniowe zapewniają w jej ramach holowanie, pomoc przy kolizji i awarii samochodem czy wypożyczenia samochodu zastępczego. Choroby przewlekłe – jeśli Ty lub ktoś z Twojej rodziny ma zdiagnozowane przewlekłe problemy ze zdrowiem (np. cukrzycę, nadciśnienie) lub spodziewa się dziecka, to powinieneś dokupić rozszerzenie do kosztów leczenia. W takich przypadkach rośnie ryzyko konieczności skorzystania z pomocy medycznej, za co ubezpieczyciele doliczają zwyżkę. 3. Pamiętaj, że dobre ubezpieczenie wcale nie musi być drogie Pokutuje przekonanie, że za dobrą polisę turystyczną trzeba słono zapłacić. To mit, który bardzo łatwo obalić. Wystarczy zaprzyjaźnić się z porównywarkami – np. kalkulator ubezpieczeń turystycznych daje możliwość dopasowania polisy do własnych potrzeb i porównania kilkunastu ofert różnych ubezpieczycieli, pakietów i cen. Poniższa tabelka jest dowodem, że można znaleźć naprawdę tanie ubezpieczenie. Zresztą przekonajcie się o tym sami: Jak widać – nie są to astronomiczne sumy, przeciwnie: zwykle tyle w czasie urlopu jesteśmy w stanie wydać na kolację w restauracji czy niepotrzebne pamiątki. A tak – mamy ochronę na czas wyjazdu i to bez szkody dla naszego portfela. 4. Zaprzyjaźnij się z OWU OWU, czyli Ogólne Warunki Ubezpieczenia to dokument, z którym koniecznie trzeba się zapoznać zanim zakupi się polisę turystyczną. To właśnie w OWU ubezpieczyciel dokładnie omawia szczegóły ubezpieczenia, na co w ramach każdego elementu ochrony można liczyć oraz jak z tej pomocy korzystać. Ważnym punktem OWU są wyłączenia – czyli spis zdarzeń, które nie będą objęte ochroną ubezpieczeniową: np. jeśli trafimy do szpitala na skutek wypadku, który spowodowaliśmy po alkoholu, to nie możemy liczyć na pokrycie kosztów leczenia czy odszkodowanie. Warto ten dokument przejrzeć – w końcu to umowa, jaką zawieramy z towarzystwem ubezpieczeniowym. Nie będziemy tłumaczyć, dlaczego umowy przed podpisaniem czytać trzeba. 5. Kup ubezpieczenie turystyczne online Dziś wszystko załatwiamy przez Internet. Dlaczego by nie tam szukać polisy na wyjazd do Chorwacji? W kalkulatorze ubezpieczeń turystycznych można szybko, wygodnie, a co najważniejsze – bezpiecznie znaleźć odpowiednią ochronę, dopasować ją do swoich potrzeb i zakupić online – bez zbędnych formalności i wychodzenia z domu. Oszczędność czasu i pieniędzy to dodatkowe korzyści. I najważniejsze – murowana pełna ochrona na czas wypoczynku w Chorwacji. Nie ryzykuj, ubezpiecz się! Już wiesz jak wybrać odpowiednie ubezpieczenie na wyjazd do Chorwacji. Mamy nadzieję, że nie trzeba Cię przekonywać do tego, że taka ochrona może się bardzo przydać. W końcu z wakacji chcemy przywozić tylko miłe wspomnienia i zdjęcia, a nie rachunki za leczenie, opiewające na kilkanaście tysięcy euro. O autorzeagnieszka Agnieszka - autorka najpopularniejszego polskiego bloga o Chorwacji – Od pięciu lat inspiruję Polaków do odwiedzania tego kraju. Pokazuję, że Chorwacja to nie tylko takie znane miasta jak Dubrownik czy Zadar, że warto zboczyć z popularnych szlaków i udać się w mniej znane miejsca, jeszcze nie odkryte przez masową turystykę! Jestem również pomysłodawczynią największego konkursu fotograficznego w Polsce dla miłośników Chorwacji ” Twoje zdjęcie w Ambasadzie”, który od 3 lat organizuje przy wsparciu Ambasady Republiki Chorwacji w Warszawie. W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies i podobne techniki w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Ciasteczka są wykorzystywane przez serwisy takie jak wyszukiwarki internetowe, serwisu statystyczne i społecznościowe. Adresy internetowe są wykorzystywane na potrzeby realizacji połączenia internetowego. Jeżeli nie akceptujesz powyższych informacji opuść stronę. Akceptuję Ceny w Chorwacji są jednak najczęściej zbliżone do cen w Polsce i również ostatnio znacząco spadły (4,60 - 4.70 za litr). Pamiętajmy: limity prędkości są identyczne jak w Polsce, dozwolony poziom zwartości alkoholu we krwi wynosi 0,5 promila. W Chorwacji nie ma obowiązku całorocznej jazdy na światłach mijania, jednak niezbędna

Ceny w Chorwacji to temat, który od kilku lat budzi gorące emocje, bo wiele osób twierdzi, że wakacje w Chorwacji są aktualnie znacznie droższe niż kiedyś i że zakrawa to już o przesadę. Kiedyś chorwackie ceny były porównywalne do polskich, a teraz… Teraz jest inaczej. Byłam w Chorwacji 10 lat temu i wróciłam tam dopiero w tym roku, więc łatwo mi to porównać. Chętnie Wam dzisiaj opowiem, jak wyglądają ceny w Chorwacji w 2018 roku i na czym ewentualnie można zaoszczędzić. Teraz już pewnie nikt z tego nie skorzysta, ale być może ten post pomoże Wam w podjęciu decyzji dotyczącej przyszłorocznych wakacji. Ceny w Chorwacji – drogi Jadąc do Chorwacji możemy przejeżdżać np. przez Czechy, Słowację, Węgry, Austrię i Słowenię. W tych krajach opłata za przejazd autostradami jest z góry ustalona i ponosimy ją wykupując winietę (o cenach winiet napiszę w podsumowaniu naszego eurotrip). W Chorwacji zamiast winiet są bramki, czyli płacimy za przejazd konkretnego odcinka autostrady. I to się Chorwacji bardzo opłaca, ponieważ przejazd jej autostradami kosztuje nas znacznie więcej, niż przejazd przez inne państwa. Na szczęście autostrady te nie są obowiązkowe, można ich uniknąć jadąc zwykłymi drogami, ale…. to zajmuje wieczność. O ile przejazd Magistralą Adriatycką (czyli drogą wiodącą wzdłuż wybrzeża) jest fajny, bo często towarzyszą nam piękne widoki, o tyle przedzieranie się przez resztę kraju krętymi, wiodącymi przez miejscowości drogami, zdecydowanie nie należy do przyjemności. Ale zaoszczędzić można sporo. My za autostrady zapłaciliśmy 146,86 zł (płatność kartą), ale przejechaliśmy tylko kilka odcinków: od Słowenii do węzła Pirovac od węzła Pirovac do zjazdu na Plitvice od ok. 50 km przed Zagrzebiem do granicy węgierskiej Pełny, aktualny cennik autostrad w Chorwacji znajdziecie tutaj. Paliwo (Pb95) w Chorwacji kosztowało ok. 6 zł za litr. Wersja oszczędna: jeśli chcecie zaoszczędzić, sugerowałabym dojechać autostradą tylko do Rijeki lub innego położonego na północnym wybrzeżu miasta, a później jechać już tylko Magistralą Adriatycką. Co prawda na takiej drodze samochód spali trochę więcej paliwa, ale powiedzmy, że to cena za piękne widoki. Ceny w Chorwacji – noclegi Ceny noclegów w Chorwacji zmieniają się w zależności od sezonu. My byliśmy we wrześniu i 7 nocy kosztowało nas 1120 zł (w zasadzie to 8 noclegów, bo na miejscu chcieliśmy wydłużyć pobyt i właścicielka dała nam jedną noc „w prezencie”). Była to cena za dobrze wyposażone, dwupoziomowe mieszkanko, w którym mogłyby zamieszkać 3 osoby. Było to jedno z najtańszych mieszkań jakie znalazłam, które spełniało moje oczekiwania (miejsce parkingowe, akceptacja psa, wi-fi). Nie uważam, aby cena ta była wygórowana, podobną zapłaciliśmy w zeszłym roku w czerwcu na Sardynii. W sezonie oczywiście noclegi są trochę droższe, ale to wszędzie tak jest. Wersja oszczędna: Oprócz wyjazdu poza sezonem zdecydowanie mogę polecić nocowanie na campingach. Uważajcie tylko na ukryte opłaty, od razu dokładnie ustalajcie, ile będzie wynosił całkowity koszt za Wasz namiot, samochód i rodzinę. 10 lat temu w akcie desperacji (dojechaliśmy do Chorwacji w środku nocy i ciężko było cokolwiek znaleźć) zanocowaliśmy na jakimś wielkim campingu i rano przy regulowaniu rachunku okazało się, że jest znacznie wyższy, niż koszt ustalony podczas przyjazdu. Ale ogólnie campingi w Chorwacji bardzo polecam, są zazwyczaj dobrze wyposażone i przede wszystkim fajnie położone nad samym morzem. Jeśli ktoś nie chce nocować pod namiotem, to polecam AirBnb i moją zniżkę o wartości 100 zł na pierwszy nocleg. Aby z niej skorzystać, wystarczy zarejestrować się z mojego linka polecającego i zarezerwować jakiś nocleg o wartości powyżej 300 zł za cały pobyt. Ceny w Chorwacji – atrakcje turystyczne W Chorwacji jest kilka parków narodowych, które warto odwiedzić, ale trzeba się liczyć z tym, że atrakcje te nie należą do najtańszych i są bardzo oblegane. My za wstęp do Plitwickich Jezior we wrześniu zapłaciliśmy 180 zł za dwie osoby, ale to jest już cena posezonowa. W środku sezonu (lipiec-sierpień) wstęp kosztuje 250 kn/os., czyli dla dwóch osób to już wydatek rzędu 300 zł. Do tego musimy doliczyć parking, kosztujący 7kn/h. O Jeziorach Plitwickich niedługo napiszę w osobnym poście i Wam pozostawię ocenę, czy są warte tej ceny. A jeśli chodzi o przykładowe ceny innych atrakcji, to wstęp do Parku Narodowego Krka kosztuje w zależności od sezonu: lipiec – sierpień 200 kn/os. (116 zł), kwiecień- czerwiec i wrzesień – październik 110 kn/os (64 zł) zimą tylko 30 kn Rejsy na wyspy Kornati kosztują ok. 50 euro od osoby. Wersja oszczędna: Hmmm… Poza wyjazdem poza sezonem widzę tylko jedną opcję oszczędnościową i jest nią rezygnacja z tych atrakcji. Nie uważam, aby to było coś złego, szczególnie że ja Jezior Plitwickich nie wspominam zbyt miło przez dzikie tłumy ludzi, a w Krka podobno wygląda to tak samo. Chorwacja ma tak wiele do zaoferowania, że nawet jeśli nastawimy się tylko na korzystanie z bezpłatnych atrakcji, to przez cały pobyt będziemy mieli co robić. Ceny w Chorwacji – jedzenie w sklepach Jeśli chodzi o ceny jedzenia w Chorwacji to nie powinniście odczuć tutaj jakiejś diametralnej różnicy, pomiędzy Chorwacją a Polską. Niektóre rzeczy są w podobnej cenie, inne trochę droższe, a inne nawet tańsze. Bilans wychodzi jednak na lekką niekorzyść Chorwacji. Przykładowe ceny z marketu Tommy: masło 170 g – 17,99 kn, czyli ok. 10 zł tarty ser grana padano saszetce – 5,99 kn, czyli ok. 3,50 zł papryka cena za 1 kg – 10,99 kn, czyli ok. 6,40 zł nektarynka cena za 1 kg – 9,99 kn, czyli ok. 5,80 zł ser gouda cena za 1 kg – 31,99 kn, czyli 18,60 zł chleb, a w zasadzie długa bułka – 8,99 kn, czyli 5,23 zł pomidor cena za 1 kg – 9,99 kn, czyli ok. 5,80 zł Wersja oszczędna: Tutaj nie sądzę, aby sezonowość miała jakieś znaczenie, więc śmiało mogę powiedzieć, że jeśli dla kogoś samodzielne przygotowywanie posiłków nie jest problemem, to na jedzenie może wydać niewiele wyższą wartość, niż ta, którą w tym samym czasie wydałby w Polsce. Ogólnie jeśli jedziecie do Chorwacji samochodem, polecam zabrać ze sobą trochę jedzenia. Nie uważam, aby było to “januszowaniem”, bo przecież każdy ma jakieś swoje preferencje żywieniowe i za granicą może być trudno postępować zgodnie z nimi. Ja na przykład żałowałam, że nie wzięłam paczkowanego, razowego chleba, bo w Chorwacji byłam skazana na białe, “napompowane” pieczywo. Poza tym wygodnie mieć ze sobą coś swojego, bo dzięki temu na wyjeździe nie marnuje się zbyt wiele czasu na zakupach. Ceny w Chorwacji – restauracje Ceny w chorwackich restauracjach to dla mnie kwestia drugorzędna, bo największym problemem było to, że ja tam nie miałam co zamówić ;). Kuchnia chorwacka opiera się na mięsach i rybach, a w małych miejscowościach wegetarianie muszą się nieźle nakombinować. Gotowaliśmy więc głównie sami w domu, ale 3 razy wybraliśmy się na obiad na miasto i po pierwszej porażce później stawialiśmy już tylko na pizzę. I ta była cenowo bardzo korzystna, smaczną i dużą (odpowiednią dla dwóch osób) pizzę wegetariańską kupowaliśmy po 50-55 kn, czyli 30-33 zł. Pierwszego dnia natomiast wybraliśmy się do polecanej na trip advisorze knajpki i tam w menu nie było ani jednego dania wegetariańskiego, więc właściciel zaproponował mi przygotowanie jakiegoś miksu warzyw. Te kilka kawałków grillowanej cukinii i papryki, garść zblanszowanego z czosnkiem szpinaku i lekko rozgotowanej, zielonej fasolki kosztowało 60 kn, czyli 35 zł i uważam to za przesadę. Później z ciekawości zaglądałam jeszcze do menu kilku innych restauracji i tam wegetariańskie „dania” (czyli zazwyczaj grillowane warzywa) kosztowały od 50 do 80 kn (30-48 zł). Podaję to jako punkt odniesienia, bo dania z mięsem były oczywiście droższe. Więc tak, jedzenie w chorwackich restauracjach nie należy do najtańszych… Ale da się znaleźć takie, w których ceny są zbliżone do polskich (najprościej szukać po pizzeriach – swoją drogą pizzę w Chorwacji mają całkiem niezłą). Wspomnę jeszcze o lodach, bo te zazwyczaj kosztowały 10kn za porcję (czyli ok. 6 zł), ale bardzo trudno było trafić na dobre, więc… Ogólnie nie polecam ;). Wersja oszczędna: Tutaj sprawa jest jasna, mnóstwo pieniędzy można zaoszczędzić gotując samodzielnie. Wiem, że niektórzy na wakacjach nie chcą tego robić, ale my postawiliśmy na tak proste dania, że nie było to w żaden sposób uciążliwe. Podsumowując – czy Chorwacja jest droga? Rozbawił mnie tekst na jakimś blogu, że jak ktoś twierdzi, że w Chorwacji nie jest dużo drożej niż w Polsce, to kłamie aby się nie przyznać, że ceny negatywnie go zaskoczyły i że musiał oszczędzać :D. To ja na wszelki wypadek powiem, że jest drogo, żeby mnie nikt nie posądził, że kłamię 😀 A tak serio – byłam w tym roku w 8 krajach i na tle ich wszystkich Chorwacja plasuje się gdzieś po środku. Jest sporo drożej niż w Czechach i na Węgrzech, porównywalnie, jak w krajach euro, potem długo, długo nic nie ma, a na końcu jest Norwegia ;). I chyba właśnie porównanie do krajów euro jest tutaj najtrafniejsze. Wyjeżdżając np. do Grecji czy Francji liczymy się z tym, że jest tam drożej i jadąc do Chorwacji trzeba się nastawić na to samo. Faktem jest, że 10 lat temu było taniej i z tym w ogóle nie będę się sprzeczać. Jestem bardzo ciekawa Waszych odczuć. Czy Waszym zdaniem ceny w Chorwacji faktycznie tak negatywnie zaskakują? No i jak to się ma do polskiego morza – ma ktoś porównanie? Related TopicsChorwacja

Wrzes 02, 2022 — Gdzie i jak wynająć samochód w Chorwacji? - Warianty wynajmu aut: plusy i minusy - Ceny 2023 i depozyty - “Schematy” w wypożyczalniach samochodów - Wspólne zasady we wszystkich firm wynajmujących w Chorwacji Chorwacja » Forum » Przewodnik » Czym i jak płacić w Chorwacji będąc na wakacjach? Agata Płacić kartą, jeśli tak to jaką, kredytową, debetową? A może jadąc na urlop do Chorwacji lepiej i bezpieczniej zabrać ze sobą gotówkę? Jeśli gotówką to jaką walute? W Polsce kupić euro albo dolary i wymienić w Chorwacji na kuny? A może zabrać ze sobą polskie złotówki i tam w banku lub kantorze wymienić na kuny? A może w Polsce poszukać i kupić Chorwackie Kuny? A może się nie przejmować i gdzie się da płacić kartą, jeśli tak to jaką? Visa, Master Card? kredytową czy debetowym electronem? A może lepiej będąc w Chorwacji lepiej wypłacić pieniądze z bankomatu i płacić gotówką? Dużo tych pytań, ale jak to robicie żeby bank na nas dodatkowo nie zarobił, a my nie ponieśli dodatkowych kosztów, zwłaszcza że złotówka w tym roku wyjątkowo słaba :( Proszę o jakieś porady dotyczące sposobów i rodzaju płatności nad Adriatykiem, pozdrawiam 26 czerwca 2015 Tomek Po pierwsze nie opłaca się kupować chorwackich Kun (HRK) w Polsce, bo to dość egzotyczna waluta i będzie tu choćby z tego względu droższa. Nie sądze by wymiana złotówek na euro (czy dolary) w Polsce, a na Kuny w Chorwacji było opłacalne, ponieważ podwójne przewalutowanie generuje koszty - zarówno kantor w Polsce, tak i kantor w Chorwacji musi coś na tym zarobić. Płatności bezgotówkowe będą opłacalne pod warunkiem że bank rozlicza naszą kartę bezpośrednio w danej walucie. Problem w tym że operatorzy kart i bankierzy rozliczają transakcje w Euro, a w Chorwacji obowiązuje Kuna (HRK). I tu pojawia się problem ponieważ bank taką transakcje rozlicza przez tzw podwójne przewalutowanie, najpierw na walutę bazową (najczęściej Euro), a następnie na walutę naszego rachunku (PLN). Często nie jesteśmy tego świadomi że do każdej płatności bank dokłada nam około 2-5% kosztów przewalutowania, co w rezultacie sprawia że całe wakacje są o 300-500 zł droższe niż zakładaliśmy. Wypłata gotówki w chorwackim bankomacie i płatność gotówką, wydawało by się najrozsądniejsze, gdyby nie fakt że tu bank również dokonuje podwójnego przewalutowania, plus dodatkowo często dolicza nam prowizję np 2% wypłacanej kwoty, nie mniej niż 12 zł... - tu wychodzimy najgorzej. Rozwiązanie - rachunek walutowy, i karta do tego rachunku :) Zwłaszcza że kurs PLN - HRK jest dość słaby, inaczej mówiąc złotówka traci albo to chorwacka Kuna tak drożeje... 26 czerwca 2015 Agata @tomek możesz rozwinąć swoją wypowiedź, tzn że w Chorwacji najlepiej jest płacić kartą wydaną do rachunku walutowego? A w jakim banku można prowadzić rachunek walutowy w chorwackich Kunach? 26 czerwca 2015 Tomek Kiedyś opłacało się płacić tylko kartami, bo przelicznik był względnie dobry, jednak obecnie banki wpadły na pomysł że można na tym dobrze zarobić i nawet nie jesteśmy świadomi że nawet 5% każdej płatności mogło by nas mniej kosztować. Chodzi o przewalutowanie na walutę pośrednią. Tzn lokalną, w tym przypadku Kunę, bank przelicza na Euro, a następnie Euro na złotówki. Oczywiście oba kursy są co najmniej dla nas nieopłacalne. Rozwiązaniem jest tu rachunek walutowy lub tak popularny ostatnio kantor walutowy. Po dobrym dla nas kursie można sobie kupować waluty w kantorach internetowych, następnie płacić bezpośrednio tą walutą przez wydaną do tego rachunku kartą walutową. Np, zakładamy rachunek walutowy w Dolarach Amerykańskich, kupujemy dolary na aukcjach w kantorze internetowym, i będąc w Chorwacji płacimy za wszystko kartą wydaną do tego rachunku (walutowego) Visa bezpośrednio w USD, lub tą kartą wypłacamy gotówkę (Kuny) z bankomatu, przewalcowując tylko raz z dolara na kunę po kursie Visa. Cała filozofia to znaleźć taki rachunek walutowy z którego wypłacać można bez dodatkowych opłat pieniądze w Chorwacji z bankomatu. Ja osobiście polecam Kantor Aliorbank, rachunek walutowy w dolarach (USD) i darmowa karta Visa Elektron do tego rachunku - sprawdza się w Chorwacji najlepiej. Link do założenia rachunku bezpłatnego walutowego: Szczerze polecam! pozdrawiam 27 czerwca 2015 Witold No tak się składa że wakacje 2015 będą wyjątkowo drogie za sprawą strasznie słabej złotówki, zarówno do euro, dolara jak i do chorwackiej Kuny. Aktualny kurs jest niezbyt dla nas dobry, i co gorsze trend jest wzrostowy. Czyżby zł za Kunę? :( 27 czerwca 2015 Sylwek Ja mam rachunek walutowy w Dolarach Amerykańskich w Kantorze internetowym InKantor, wyrobiłem sobie do niego kartę bankomatową. Jak jadę na wakacje (do Chorwacji, czy gdziekolwiek gdzie waluta jest inna niż PLN czy Euro) to kupuje w tym kantorze internetowym Dolary, zasilam kartę, na miejscu w Chorwacji w bankomacie wypłacam tyle ile bede potrzebował podczas całego wyjazdu 5-8 tyś Kun i wszędzie za wszystko płace gotówką. To najtańsza opcja. Może nie najbezpieczna, bo pieniądze zawsze można zgubić, albo zostać okradzionym, ale przy zachowaniu kilku zasad bezpieczeństwa to jest najlepsza opcja. W innym przypadku bank nas złupi na minimum 5% prowizje od wypłat z bankomatów. Nie dajcie się zwieść że bankomaty na całym świecie za free.. bo bank wtedy zarabia krocie na podwójnym przewalutowaniu ! pozdrawiam 28 czerwca 2015 Norbert Jak tu nie płacić kartami w Chorwacji, skoro w zeszłym roku w sieci sklepów konzum była promocja dla płacących kartami Master Card bonifikata 10% :) Jeśli chodzi o przewalutowania to faktycznie trzeba uważać, bo niektóre bankomaty i terminale dają możliwość wyboru waluty przeliczeniowej w momencie transakcji. Kilka razy miałem taki przypadek że na terminalu wyświetlała się możliwość zapłaty w Kunach, albo w Euro po jakimś tam kursie - nigdy nie wiem co wybrać, zwłaszcza że na podjęcie dezycji jest zaledwie kilka sekund... 28 czerwca 2015 Tomek Uwaga na bankomaty i terminale DCCT, czyli takie które dają możliwość wyboru rozliczenia transakcji w walucie karty (Dynamic Currency Conversion), podczas operacji (płatności albo wypłaty z bankomatu mamy możliwość obciążenia naszego rachunku w walucie danego kraju, albo w walucie naszego rachunku. Niby ta druga opcja wydaje się sensowna, ale jak się sprawdzi to okazuje się strasznie nieopłacalny kurs). Nie chcę generalizować ale póki co w przypadku Chorwacji najlepiej jest posiadać rachunek walutowy w USD, płacić wydaną do niego kartą i wybierać walutę HRK. Ewentualnie wypłacić pieniądze z bankomatu również wybierając lokalną walutę. Na dolary przeliczy nam operator karty czyli Visa w tym przypadku, która ma dość uczciwe kursy. pomecam 28 czerwca 2015 Patrycja Dzięki za podpowiedzi. Zarejestrowałam się na tym internetowym kantorze Alior, faktycznie różnica w cenie zakupu waluty jest ogromna. Dobre jest to że waluty kopować można przez internet a wypłacać w banku. Na wakacje do Chorwacji zabieram tak kupione euro, a jak dojdzie karta walutowa to będę płaciła kartą do rachunku walutowego w usd.. tak jak podpowiadacie, zobaczymy co z tego będzie. 30 czerwca 2015 Tomek Właśnie wróciliśmy z urlopu w Chorwacji. Bank BPH przeliczał mi transakcje płatnicze kartą Mastercard rozliczaną do Euro a później do PLN po kursie zł / 1 HRK, nieco lepiej wychodziło wypłacanie pieniędzy w bankomatach (Euronet, hR Bank, itp..) z opcją przewalutowania i obciążenia w PLNach - proponowano kurs na poziomie 1HRK: Euronet - 58gr HR Bank - 56gr... A najlepiej wychodziło płacenie kartą Visa rozliczaną w USD wydaną do rachunku walutowego prowadzonego w USD tam kurs wynosił zł za jedną chorwacką Kunę. 28 lipca 2015 Strona korzysta z plików Cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki. [ok]
W ofercie Alior Banku znajdziemy również kartę wielowalutową. Za jej pomocą można płacić w 160 walutach (w tym w 21 walutach bezpośrednio). Wymiana walut odbywa się na podstawie kursów wymiany, które są oferowane w Kantorze Walutowym Alior Banku. Karta sama rozpoznaje walutę podczas zagranicznej transakcji i dokonuje jej
Niedawno wróciłem z wakacji w Chorwacji i chciałem podzielić się swoimi doświadczeniami na temat jak najkorzystniej płacić w tym kraju. Chciałbym odpowiedzieć na pytanie czy za pomocą karty Revolut da się płacić i wybierać pieniądze z bankomatu. Jeśli tak to, ile to kosztuje i jak to wygląda na tle alternatywnych sposobów wymiany waluty i płatności. Przygotowania do wyjazdu do Chorwacji Zawsze planując wyjazd staram się mniej więcej planować budżet tak żeby mieć odpowiednią ilość waluty dla każdego kraju na mojej drodze. Odkąd pojawił się Revolut nie mam tego problemu, ale przed wyjazdem do Chorwacji słyszałem, że z płatnością za jego pośrednictwem w tym kraju może być jakiś problem. Wynikało to głównie z tego, że wśród dostępnych kont na platformie Revolut nie ma konta w walucie Chorwackiej. Obawiałem się, że nie będę mógł korzystać z mojej karty lub za jej korzystanie będą pobierane dodatkowe opłaty. Nie znalazłem w Internecie informacji na ten temat, dlatego dla świętego spokoju wziąłem odpowiednią ilość EURO. Dlaczego EURO, skoro można w Polsce od razu wymienić pieniądze na Kuny? Bezpośrednia wymiana na Kuny jest po prostu mniej opłacalna, ponieważ kurs jest niekorzystny. Bardziej optymalnie wychodziła wymiana na EURO i potem w Chorwacji na Kuny, nawet zakładając niski kurs HRK do EURO, czyli 7 (7 HRK za jedno EURO). Płacenia i wybierania za pomocą karty do konta PLN nie brałem w ogóle pod uwagę, ponieważ tą ścieżkę już dobrze znam i wiem, że jest ona najmniej opłacalna. Jest jeszcze opcja wykorzystania karty do konta walutowego, ale nigdy tego nie próbowałem więc nie jestem w stanie się do tego odnieść. Przykład Wymieniając 5000 PLN na HRK i kursach PLN HRK ( PLN EUR 4,3, HRK EUR 7 przy wymianie bezpośredniej dostajemy 7692 HRK (5000/0,65), natomiast przy wymianie za pośrednictwem EURO dostajemy 8139 HRK ((5000/4,3)*7). Jak widać można trochę zaoszczędzić przy wymianie przez EURO. Dodatkowo w niektórych kantorach w Chorwacji przy wymianie większej ilości EURO kurs jest lepszy – w jednym z kantorów w których wymieniałem przy wymianie powyżej 800 EURO kurs HRK EUR wynosił już nie 7 a 7,3 co dla naszego przykładu przy wymianie za pośrednictwem EURO daje nam 8488 HRK. Kompletne obliczenia przedstawiłem na poniższej tabelce. Kwota do wymiany 5 000,00 zł 5 000,00 złKurs PLN HRK0,650,65Kurs PLN EURO4,304,30Kurs HRK EURO7,007,30Konwersja PLN HRK 7 692,31 HRK 7 692,31 HRKKonwersja PLN EURO HRK 8 139,53 HRK 8 488,37 HRKRóżnica HRK 447,23 HRK 796,06 HRKRóżnica PLN 290,70 zł 517,44 zł Generalnie nie lubię posiadać dużej ilości gotówki przy sobie, dlatego Revolut to dla mnie idealne rozwiązanie. Natomiast w tym przypadku wolałem nie ryzykować i wybrałem pewne rozwiązanie. Revolut w Chorwacji Na miejscu postanowiłem jednak sprawdzić, jak wyglądają płatności oraz wypłata pieniędzy z bankomatu za pomocą Revoluta. Płatność kartą Już w pierwszy dzień podróży byłem zmuszony zapłacić kartą za Autostradę, ponieważ w gotówce miałem ze sobą tylko EURO. W tym kraju da się w wielu miejscach, w tym na bramkach, płacić w EURO, ale jest to w większości przypadków bardzo nieopłacalne. Szczegóły transakcji można zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu z mojego telefonu. Revolut w Chorwacji – płatność kartą Jak widać kurs był bardzo dobry i wynosił 7,34 HRK za jedno EURO oraz nie zostały pobrane żadne dodatkowe opłaty. Z mojego konta Revolut w EURO została odjęta kwota 18,24 EURO. Wypłata z bankomatu Znalazłem pierwszy lepszy bankomat w Zadarze. Nie było to trudne – jeszcze chyba w żadnym miejscu nie widziałem tylu bankomatów w tak bliskim sąsiedztwie. W centrum Zadaru aż roi się od tych urządzeń i są dostępnie niemal co każde 50m. Bardzo dobrze, że bankomatów było tam tak wiele, bo okazało się, że pierwszy bankomat jaki znalazłem nie przyjął mojej karty. Na szczęście zaraz obok był dostępny drugi bankomat akceptujący tę kartę i mogłem dokonać wypłaty. Bankomat, z którego dokonałem wypłaty uwieczniłem na poniższym zdjęciu. Revolut w Chorwacji – bankomat Jak widać nie jest to urządzenie żadnej znanej sieci typu Euronet. Widziałem jednak, że sporo ludzi z niego korzysta, więc postanowiłem go sprawdzić. Po prawej stronie znajduje się inny bankomat, który wcześniej odrzucił moją kartę. Do testu chciałem wybrać jak najmniejszą ilość, ponieważ nie wiedziałem czego się spodziewać. Okazało się, że minimalnie mogę wypłacić 100 Kun. Sprawdziłem dwa bankomaty i w obu był ten sam limit. Szczegóły transakcji można zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu z mojego telefonu. Revolut w Chorwacji – wypłata z bankomatu Jak widać kurs był bardzo dobry – w żadnym kantorze nie uzyskałbym takiego kursu nawet wymieniając bardzo dużą ilość EURO. Można też zaobserwować, że dla tej transakcji nie ma żadnych dodatkowych opłat. Z mojego konta Revolut w EURO została odjęta kwota 13,48 a w mojej dłoni znalazł się banknot o nominale 100 Kun. Czego chcieć więcej? Aczkolwiek w celu uzyskania powyższych warunków należy wykonać dwa ważne kroki. Pierwszym z nich jest brak zgody na przewalutowanie. W przypadku zgody na przewalutowanie nastąpi ono przez funty brytyjskie co wiąże się z dodatkową opłatą. Drugim natomiast jest wybór kursu niegwarantowanego – do wyboru są dwa rodzaje kursów: kurs gwarantowany i kurs niegwarantowany. Kurs gwarantowany brzmi nieco lepiej, ale to tylko zabieg marketingowy i niejednokrotnie pułapka, ponieważ może on być niekorzystny. Podsumowanie Po raz kolejny nie zawiodłem się na Revolut i utwierdziło mnie to w przekonaniu, że jest to bardzo dobre rozwiązanie. Nawet jeśli w Revolut nie ma dedykowanego konta dla danej waluty to można z powodzeniem i korzystnie używać tego rozwiązania. Wychodzi na to, że na chwilę obecną jest to najbardziej korzystne rozwiązanie. Nie chodzi tylko o oszczędności na wymianie, ale także brak konieczności posiadania gotówki. Na koniec przedstawiam wszystkie 4 rozwiązania z jakich korzystałem. Kurs przy wymianie do 800 EUROKurs przy wymianie powyżej 800 EUROKurs płatności RevolutKurs wypłaty RevolutKwota do wymiany 5 000,00 zł 5 000,00 zł 5 000,00 zł 5 000,00 złKurs PLN HRK0,650,650,650,65Kurs PLN EURO4,304,304,304,30Kurs HRK EURO7,007,307,357,42Konwersja PLN HRK 7 692,31 HRK 7 692,31 HRK 7 692,31 HRK 7 692,31 HRKKonwersja PLN EURO HRK 8 139,53 HRK 8 488,37 HRK 8 546,51 HRK 8 627,91 HRKRóżnica HRK 447,23 HRK 796,06 HRK 854,20 HRK 935,60 HRKRóżnica PLN 290,70 zł 517,44 zł 555,23 zł 608,14 zł Arkusz do wykonywania obliczeń jest dostępny do pobrania tutaj. Uwaga 1 Korzystam z konta Revlout Premium. Nie wydaje mi się jednak żeby to mogło mieć wpływ na różnice w kursach, czy opłaty dodatkowe. Z tego co wiem to w koncie Premium wyższe są tylko limity wyciągania gotówki z bankomatu. Wynoszą one: 400 EURO na koncie zwykłym i 800 EURO na koncie Premium. Uwaga 2 Obecnie jest już dedykowane konto do obsługi waluty HRK więc zarządzanie środkami jest jeszcze prostsze. Aczkolwiek wymiana na inną walutę nie jest potrzebna, ponieważ w czasie płatności system sam sobie robi konwersję “w locie” z konta, na którym mamy dostępne środki. Wymiana ma w mojej ocenie jedynie sens wtedy, kiedy byśmy chcieli się zabezpieczyć przez zmianami kursowymi lub przed weekendem. W Sobotę i Niedzielę kurs jest za zwyczaj bardziej niekorzystny. . 116 81 261 304 475 279 205 266

jak płacić w chorwacji 2018