Przyczyny i rozwiązania. Czas czytania: 6 min. 15 kwi 2022. Jedzenie trawy przez psa jest naturalnym zachowaniem. Jeśli jednak nasz pies je trawę i często wymiotuje, powinniśmy dokładnie go przebadać. Uporczywe jedzenie trawy może być spowodowane problemami trawiennymi. Niektóre psiaki mogą jeść trawę, gdy się nudzą lub mają
Zjadanie odchodów - koprofagia Co to jest koprofagia? Koprofagia to po prostu skłonność do zjadania odchodów. U niektórych zwierząt, np. u gryzoni, jest to zjawisko normalne, zjadają swoje odchody, zwłaszcza po nocy, żeby odzyskać składniki pokarmowe i niezbędne do prawidłowego trawienia bakterie. Także suka odchowująca szczenięta zjada ich odchody po to, by utrzymać porządek w gnieździe oraz wylizuje ich brzuszki i okolice odbytu, żeby pobudzić je do regularnego wypróżniania. Robi to przeważnie tak długo, jak długo karmi je własnym mlekiem, zaprzestaje, kiedy zaczynają być dokarmiane. Tego rodzaju praktyki spotyka się czasem u szczeniąt, są raczej spowodowane ciekawością i mają charakter incydentalny. Zjadanie odchodów u psów dorosłych nie jest już zjawiskiem normalnym, dlatego trzeba spróbować znaleźć przyczynę i podjąć środki zaradcze. Pocieszające jest to, że delektowanie się odchodami nie jest dla psa niebezpieczne, ponieważ w żołądku większość potencjalnie chorobotwórczych bakterii jakie się tam dostaną zostaje skutecznie unieszkodliwiona. Natomiast istnieje bardzo realne zagrożenie zainfekowania organizmu różnego rodzaju pasożytami. Jest to jedno z poważniejszych zaburzeń osobowościowych, w dodatku mało estetyczne, bo czy może być coś bardziej obrzydliwego od psiej mordki upapranej odchodami. Niektóre psy chętnie się w nich również tarzają. Właściciel ma poważny kłopot co z tym fantem zrobić, jeśli się to przytrafi na spacerze i jak z tak uperfumowanym psem wrócić do domu ?! Wśród przyczyn tego rodzaju zachowania wymienia się: Ciekawość - psy często poznają nieznane przedmioty biorąc je do pyska, chętnie obgryzają kości i zabawki. Lubią przedmioty o wyrazistym zapachu a nie da się ukryć, że odchody doskonale mieszczą się w tej kategorii. Zaburzenia behawioralne - koprofagia zaczyna się często na etapie nauki czystości. Bywa że pies, który za załatwianie się na dywan był przez właściciela karany, ze strachu stara się ukryć „dowód przestępstwa”. Zaburzenie hierarchii - stwierdzono, że psy zdominowane przez resztę stada lub zbyt surowo traktowane przez właściciela chcą okazać uległość i częściej wykazują tendencje do koprofagii. Nuda i stres - koprofagia znacznie częściej występuje u zwierząt, które prowadzą mało aktywny tryb życia, długo przebywają same i z nudów zjadają własne dochody. W świetle najnowszych badań to właśnie czynniki psychologiczne a nie zdrowotne są główną przyczyną koprofagii. Chęć zwrócenia uwagi właściciela - więź z opiekunem jest dla psa bardzo ważna. Potrzebuje on jego obecności, zainteresowania i jeśli czuje się przez niego ignorowany, za wszelką cenę stara się zwrócić jego uwagę. Jeśli wdzięczenie się i zaczepianie nie daje efektu, ucieka się do innych działań, zaczyna zjadać odchody, bo pamięta, że na to jego pan nie pozostaje obojętny. Nie jest ważne, że jego opiekun gniewa się na niego i krzyczy, liczy się to, że się wreszcie go dostrzega i się nim zajmuje. Uzupełnianie niedoborów pokarmowych - pies zjadając odchody zwierząt roślinożernych uzupełnia niedobór witamin, których brakuje w jego pożywieniu. Z tego samego powodu może interesować się odchodami kotów, w których ze względu na wysokoproteinową dietę tych zwierząt znajdują się duże ilości białka, tłuszczu i skrobi. Po ich zjedzeniu, wydalany przez psa kał jest błyszczący i ma papkowatą konsystencję. Jeśli w domu jest kot, warto jego kuwetę od samego początku wspólnej egzystencji stawiać w miejscu niedostępnym dla psa. Niestrawność - podawanie źle zbilansowanego, pośledniej jakości pożywienia, powoduje zaburzenia równowagi flory bakteryjnej w okrężnicy. Wskutek tego pojawiają się problemy z trawieniem, z jednej strony pies jest niedożywiony, z drugiej w kale pojawiają się gnijące resztki pokarmowe, co może zachęcać psa do koprofagii. Jak go tego oduczyć ? W pierwszym rzędzie wskazana jest wizyta u lekarza weterynarii i wykonanie badań mających na celu ustalenie, czy nie ma medycznych przyczyn koprofagii. Wśród nich mogą być pasożyty wewnętrzne (w szczególności glisty, tęgoryjce, włośnie i lamblie) i w tej sytuacji kuracja przeciw pasożytom może okazać się bardzo skuteczna. Poza tym wpływ na tego rodzaju zachowania ma nieżyt żołądka i jelit, niewydolność trzustki oraz niedobór enzymów spowodowany zaburzeniami w wydzielaniu gruczołów dokrewnych. Wskutek tego w kale psa znajduje się znaczna ilość niestrawionych składników pokarmowych co powoduje jego atrakcyjność zarówno dla niego samego, jak i dla innych psów. Istotne jest zapewnienie psu dobrze zbilansowanej diety, zawierającej wszystkie niezbędne składniki pokarmowe i podawanie jej w odpowiedniej ilości. Należy unikać przekarmiania bo nadmiar jedzenia musi być wydalony i pies będzie załatwiał się odpowiednio częściej, a w jego odchodach znajdzie sporo niestrawionych resztek jedzenia. Analiza kału pozwoli określić czego pies nie trawi, a to z kolei umożliwi ustalenie właściwego składu pożywienia, z pominięciem tych składników, których organizm psa nie jest w stanie przyswoić. Przy właściwie ustalonej diecie nie ma w odchodach niestrawionych resztek pokarmowych, które są główną przyczyna koprofagii. Dla zapewnienia lepszego trawienia i uniknięcia nasilonego uczucia głodu, wskazane jest podawanie psu ze skłonnością do koprofagii dziennej dawki karmy w 2-3 mniejszych porcjach. Poza przyczynami natury zdrowotnej, źródłem koprofagii są bardzo często, jeśli nie najczęściej, różnego rodzaju problemy psychiczne i behawioralne. W tej sytuacji najważniejsze jest wyeliminowanie sytuacji powodujących u psa lęk lub stres. Dlatego też w przypadku nagannych zachowań nigdy nie należy psa karcić ani na niego krzyczeć, tylko odwracać jego uwagę, np. zawołać go i dać smakołyk a potem wziąć go na smycz i pójść w innym kierunku. Wskazane jest również zwiększenie aktywności fizycznej dla wyładowania nadmiernej energii i takie zorganizowanie spaceru, żeby pies nie miał styczności z psimi odchodami. W naszej rzeczywistości nie jest to łatwe, ale trzeba próbować. Jeśli mieszkamy w domu jednorodzinnym i pies załatwia się w ogrodzie, najlepiej wyjść razem z nim i od razu po nim posprzątać. Na spacerze trzeba prowadzić go na smyczy, patrzeć pod nogi by nie dopuścić do kontaktu z psimi odchodami. Każde okazanie zainteresowania kwitować stanowczym Fe! Niektórzy radzą naprowadzać psa na uprzednio posypane ostrymi przyprawami odchody, nie jest to jednak skuteczne, bo tak przygotowaną pułapkę z pewnością ominie i znajdzie dziesiątki innych. Jest po prostu zbyt mądry, by się na to nabrać. Kilka rad: • Na spacerze każdy pies odczuwa potrzebę rozszyfrowania napotkanych zapachów, w tym również pozostawionych na trawników odchodów. Ma to dla niego takie samo znaczenie jak dla nas wymiana informacji z mieszkańcami tego samego osiedla. Psy zostawiają swoim pobratymcom wiadomości zapachowe, które są przez nich bezbłędnie odczytywane i zapamiętywane. Nie można psu zabronić obwąchiwania napotkanych śladów, on sam również po rozpracowaniu zapachu zostawia na nim swój ślad. To jest bardzo potrzebny, naturalny system komunikacji, który dostarcza mu wielu informacji i doskonale wpływa na na jego pewność siebie i dobre samopoczucie. Dla psa nie ma udanego spaceru bez obwąchiwania terenu. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. • W przypadku psa, który przejawia skłonności koprofagiczne, bardzo ważne jest szkolenie w zakresie posłuszeństwa, w szczególności perfekcyjne opanowanie takich komend jak: „do mnie!”, którą wykorzystujemy w momencie, w którym nasz podopieczny dostrzegł wspaniałą kupę i właśnie ruszył w jej kierunku, lub „nie rusz”, kiedy już się do niej niebezpiecznie zbliżył. Odwracamy jego uwagę wołając go i wymachując ulubionym smakołykiem, a kiedy już biegnie w naszym kierunku, okazujemy wielką radość i staramy się utrzymać jego zainteresowanie i przekonać go, że to co mu proponujemy jest znacznie ciekawsze niż to, z czego zrezygnował. Kiedy jest już przy nodze dajemy komendę „siad”, chwalimy i nagradzamy smakołykiem. • W niektórych krajach, takich jak np. Dania, można w każdym mieście spacerować boso bez obawy, że się w cokolwiek wdepnie. U nas trzeba iść ze wzrokiem wbitym w ziemię, żeby nie zapaskudzić butów psimi odchodami. Warto uświadomić tym, którzy nie mają zwyczaju sprzątać po swoich czworonogach, że każda leżąca na drodze kupa jest wylęgarnią psich pasożytów, bo ich jaja mają dużą żywotność i potrafią w sprzyjających warunkach przetrwać nawet kilka miesięcy. Jak w takich warunkach zapanować nad psem, który na dodatek uwielbia je zjadać ? Trzeba znaleźć możliwie czyste miejsca, prowadzić psa na smyczy, a w ostateczności założyć mu dobrze chroniący przed kontaktem z odchodami kaganiec. • Jeśli przyczyną zachowań koprofagicznych są zaburzenia flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, pies instynktownie usiłuje ją odbudować zjadając odchody zawierające znaczne ilości niestrawionych resztek pokarmu. W tej sytuacji doskonałe efekty daje podawanie naturalnych, suszonych żwaczy wołowych, które zawierają cenne kultury bakterii stabilizujących florę bakteryjną niezbędną do prawidłowego działania układu trawiennego. Bardzo dobrze zastępują często stosowane jako nagroda pełne sztucznych barwników ciasteczka. • W sytuacji kiedy wszystko zawodzi, pozostaje użycie specjalnej obroży elektronicznej ze sprayem. Właściciel trzyma w ręce pilota i w zależności od potrzeby programuje wybrane działanie: najpierw wysyła sygnał ostrzegawczy, potem aktywuje krótkie psiknięcie a jeśli pies nie reaguje - długie. Powoduje to powstanie „chmury”, pies jest zdezorientowany i rezygnuje z działania. W tym momencie trzeba go przywołać, a kiedy instynktownie przybiegnie szukać wsparcia u swojego pana, pochwalić i nagrodzić. Pilot uruchamiający działanie sprayu ma zasięg 85 metrów w terenie otwartym, co powoduje, że pies nie wiąże powodowanego przez niego dyskomfortu z właścicielem. Urządzenie jest bezpieczne i według opinii użytkowników bardzo skuteczne. Można je zobaczyć tutaj. Mój szczeniak zjada własne odchody? 2011-02-08 11:42:54 dlaczego mój królik czasami zjada swoje odchody ? 2011-01-26 11:36:53 Mój pies zjada własne odchody Posiadanie zwierzaka to jedno Duża odpowiedzialność, nie tylko dlatego, że zwierzaki dają nam bezwarunkową miłość, ale dlatego, że reprezentują szereg potrzeb, którymi należy się zająć. Oczywiście te potrzeby sprawiają, że wątpimy, czy praca nad zwierzakiem jest wykonywana dobrze, czy nie. Jeden z tych przypadków iw którym właściciele psów mają wątpliwości, kiedy widzą, że ich zwierzęta zjadają własne odchodycoś, co zwykle jest wypadkiem i niejednokrotnie nie da się tego uniknąć, ale właściciel zawsze wątpi: czy będzie to niebezpieczne dla jego zdrowia? Wskaźnik1 Czy odchody są niebezpieczne dla zdrowia Twojego psa?2 Psy, które jedzą odchody, robią coś normalnego Psy mają tendencję do tego typu zachowań zwanych koprofagiagdzie spożywają własne odchody i odchody innych zwierząt. Jeśli widzisz, że robi to Twój pies, nie myśl, że ma problem, ponieważ jest to dla niego całkowicie normalne zachowanie. Dzieje się tak zwłaszcza u szczeniąt, które generalnie mają najwięcej odchodów w psim świecie. Jednak gdy tego typu zachowanie występuje u dorosłych, a nawet starszych psów, może stać się kompulsywnyPonieważ starsze psy generalnie wyrastają z chęci i chęci jedzenia psich odchodów i innych zwierzęcych odchodów. Mimo to takie zachowanie jest powszechne u psówPrzyczyna, dla której psy mają ochotę zjadać odchody innych zwierząt, nie została jeszcze potwierdzona. Wielu badaczy tak twierdzi pies prawdopodobnie ma niedobór składników odżywczych, ale jeszcze nie udowodnione. Ta teoria opiera się na fakcie, że stwierdzono, że większość psów, które jedzą odchody i są w podeszłym wieku, jest niedożywiona i wychudzona. Pomimo tego, że wydaje się nam to nieprzyjemne, a nawet bardzo niebezpieczne dla naszych psów, większość ekspertów tak twierdzi tego typu zachowanie jest całkowicie normalne i że nie stanowi żadnego zagrożenia dla naszych zwierząt. Psy, które jedzą odchody, robią coś normalnego Kiedy twój pies jest mały, prawdopodobnie zauważysz, że ma tendencję do zjadania swoich odchodów lub odchodów innych zwierząt i jest to normalne, ponieważ wciąż uczy się różnych rzeczy. Ale kiedy dorośnie i nadal połyka kał, Twój pies prawdopodobnie ma nałóg i właśnie dlatego powinieneś natychmiast poszukać rozwiązania rzucić ten zły nawyk. W tym celu możesz wybrać głównie opcję lub zmuszanie psa do zaprzestania jedzenia kału. Możesz to osiągnąć, jeśli sprawisz, że główny kał, który zjada, będzie nieprzyjemny dla jego podniebienia. Możesz dodawać do posiłków lub bezpośrednio na stołki elementy, które sprawią, że będą bardziej nieprzyjemne, np. Odrobina czarnego pieprzu lub ostry. Na rynku można również znaleźć różne produkty, które powodują nieprzyjemny smak odchodów psa. Aby dowiedzieć się, czy Twój pies nie lubi jednego czy drugiego produktu, możesz umieścić różne produkty na waciku i przełożyć je przez nos psa. Jeśli odsunie się od produktu, na pewno nie będzie chciał się zbliżać, ponieważ poczuje niechęć i to samo stanie się, jeśli nałożysz produkt na jego stołek. Jak wspomnieliśmy wcześniej, na rynku Istnieją różne produkty stworzone specjalnie po to, aby odchody Twojego psa były nieprzyjemne. tak, że nie zbliża się ponownie. Zapamiętaj powinieneś być świadomy, czy twój pies przedstawia poprawę lub nie, jeśli chodzi o jego uzależnienie od konsumpcji stolca. Chociaż nie jest to niebezpieczne dla zdrowia, nie jest to również zdrowa praktyka. Ty też musisz staraj się dobrze karmić swojego psa, ponieważ, jak wspomniano wcześniej, jednym z powodów, dla których Twój pies może spożywać kał, jest to, że brakuje niektórych składników odżywczych, więc powinieneś również przyjrzeć się jedzeniu, które podajesz mu każdego dnia. Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij być zainteresowany Co zrobić, jeśli pies zjada kupę. Kiedy nasz ukochany pies zjada własną kupę, naturalnym jest, że odczuwamy pewien poziom niepokoju i dezorientacji w związku z tym zachowaniem. Choć może to być dla nas nieprzyjemne i zagmatwane, ważne jest, aby podejść do tej sytuacji w sposób techniczny i neutralny, aby zrozumieć możliwe Być może niewiele osób słyszało o koprofagii, jednak mnóstwo właścicieli psów zmaga się z ohydnym zwyczajem ich pupili, jakim jest zjadanie przez nie własnych odchodów. To właśnie koprofagia. Skąd się bierze? Jakie jest podłoże tego zachowania? Czy można psa z tego „wyleczyć”? Odpowiedzi szukajcie w dzisiejszym artykule. Zjadanie odchodów przez psa może być całkowicie normalne Koprofagia, czyli z greki „zjadanie gnoju” jest wbrew pozorom powszechnym zjawiskiem w świecie zwierząt, także psów. Przede wszystkim obserwujemy je u oszczenionych suk, które zjadają odchody swoich młodych i w ten sposób czyszczą legowisko oraz eliminują ryzyko zwabienia zapachem innych drapieżników. Odchody regularnie zjadają także młode psy, zwykle do ukończenia 6. miesiąca życia. Wynika to z ich ciekawości świata oraz naśladowania zachowań matki. Nie trzeba się tym szczególnie martwić. O problemie możemy mówić w sytuacji, gdy zainteresowanie odchodami naszemu psu nie mija. Dlaczego mój pies zjada własne odchody? Koprofagia może mieć tak naprawdę dwie postaci: albo pies zjada wyłącznie własne odchody, albo nie gardzi także odchodami innych psów, kotów, nawet koni. W pierwszym przypadku właściciel przynajmniej ma pewność, że pupil nie zarazi się jakimś świństwem od innego osobnika. Nadal jednak jest to zwyczaj, który trudno jest zaakceptować i należy z nim walczyć. Aby ta walka była skuteczna musimy poznać przyczyny, dla których pies zjada odchody. Źródła problemu należy szukać w psiej psychice lub też w jego ewentualnych kłopotach ze zdrowiem. Istnieje kilka klasycznych powodów zjadania odchodów przez psa: zaburzenia w organizmie – szczególnie częste są zaburzenia trawienia oraz flory bakteryjnej. Jeśli pies otrzymuje karmę, której nie może w pełni strawić, to jej resztki znajdują się w jego odchodach – wówczas zwierzak może mieć silną pokusę ich zjedzenia. Pies może także próbować wesprzeć swój organizm odchodami podczas terapii antybiotykowej lub gdy brakuje mu witamin; problemy psychiczne – tendencję do zjadania odchodów mają psy bardzo zestresowane, szczególnie te, które były karane przez właściciela za załatwienie się w złym miejscu (np. w domu). Wówczas pies ze strachu przed karą jest gotowy do natychmiastowego zjedzenia odchodów; walka o jedzenie – jeśli w jednym stadzie mieszka wiele psów, które muszą walczyć ze sobą o jedzenie, to najsłabszy osobnik prawdopodobnie zainteresuje się odchodami; tęsknota i nuda – tendencję do zjadania odchodów mają psy opuszczone przez właścicieli, np. zamknięte w kojcu i odwiedzane tylko sporadycznie. Taki pies zwyczajnie się nudzi i z tych nudów może eksperymentować z jedzeniem odchodów. Drugim powodem będzie chęć zmuszenia właściciela, aby ten poświęcił psu trochę uwagi. Walcz z tym szkodliwym zwyczajem Właścicielowi absolutnie nie wolno akceptować psiej tendencji do zjadania odchodów, bo jest to nie tylko nieestetyczne, ale także groźne dla zdrowia pupila. Oczywistym jest też, że właściciel mimowolnie odsunie się od psa, który z ochotą zjada odchody, co doprowadzi do zerwania więzi między człowiekiem a zwierzęciem. Dlatego z koprofagią trzeba walczyć. Jak? Jest kilka sposobów: musisz natychmiast sprzątać odchody po tym, jak pies się załatwi; zakładaj psu kaganiec i kontroluj go podczas spaceru; poświęcaj psu mnóstwo czasu i nie dopuść, aby zaczął się nudzić; ogranicz dostęp psa do odchodów innych zwierząt; kup środek, który wspomaga trawienie karmy i sprawia, że odchody nie są już dla psa tak atrakcyjne. Najważniejsze jest, abyś nie karcił psa za to, że zjada odchody – to tylko pogłębi problem. Dlaczego pies zjada i tarza się na spacerze w odchodach. “Śmierdzący problem”, z jakim spotykają się właściciele psów, to tarzanie się swoich pupili w odchodach, a bywa, że także ich zjadanie. O ile pierwsza sytuacja, choć niemiła, nie powinna budzić niepokoju, to ta druga może być dla naszego czworonoga niebezpieczna. Zjadanie śmieci przez psy podczas spacerów to dość częsty problem. Niestety nawyk ten może być dla psów bardzo niebezpieczny. Zjadając zepsute pożywienie, pies może mieć problemy z trawieniem. Natomiast zjedzenie substancji toksycznej, może się skończyć poważnym zatruciem lub nawet śmiercią psa. Co jakiś czas słyszymy też o przypadkach osób, które celowo podkładają w parkach, czy innych popularnych miejscach spacerowych, trutki lub kiełbasy nafaszerowane gwoździami. Oczywiście takie osoby powinny być surowo karane. Natomiast w praktyce zwykle ciężko jest je złapać i udowodnić przed sądem ich winę. Dlatego też każdy opiekun psa powinien być podczas spaceru bardzo uważny. Warto też popracować z psem nad rezygnacją ze zjadania przypadkowo znalezionych odpadków oraz nad wymianą upolowanych podczas spaceru śmieci. Dlaczego pies zjada śmieci? Zanim zaczniemy oduczać psa zjadania śmieci, warto zastanowić się dlaczego pies to robi. Przyczyn takiego zachowania może być wiele. W zależności od powodu, dla którego pies zjada odpadki, nasze dalsze postępowanie będzie nieco inne. Naturalne zachowanie psa Psy przeżyły tysiące lat dzięki temu, że polowały na swoje ofiary. Jednak polowanie jest wyczerpujące i może być dla psa niebezpieczne. Walcząca o przeżycie ofiara może się aktywnie bronić i stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia psa. Nie każde polowanie kończy się też sukcesem. Dużo łatwiej i bezpieczniej jest więc znaleźć sobie jedzenie na ziemi. Dlatego też psy nauczyły się zjadać resztki pozostawione przez ludzi i dzięki temu przetrwały do dziś. Zjadanie śmieci jest więc dla psów naturalnym sposobem zdobywania pożywienia. Szczeniaki poznają otaczający je świat za pomocą wszystkich zmysłów. Również za pomocą zmysłu dotyku i smaku. Dlatego zupełnie naturalne we wczesnych etapach rozwoju psa jest branie różnych przedmiotów do pyska. Jeżeli przedmiot ten nadaje się do jedzenia, to z dużym prawdopodobieństwem zostanie po prostu połknięty. Każda taka udana próba zjedzenia śmiecia jest dla szczeniaka ważną lekcją. Maluch uczy się, że warto włożyć trochę energii w wyszukiwanie odpadków podczas spacerów i dzięki temu takie zachowanie się umacnia. Nuda Kolejna przyczyną, dla której psy zjadają śmieci jest po prostu nuda. Większość psów woli polować na swoje jedzenie lub je aktywnie wyszukiwać, niż po prostu zjadać to, co dostaną w misce. Jedzenie z miski jest mało ciekawe i nie zaspokaja wszystkich potrzeb psa. Każdy pies ma bardziej lub mniej rozwiniętą potrzebę eksploracji, węszenia, tropienia czy rozszarpywania. Jedzenie suchej karmy z miski nie zaspokaja niestety tych wszystkich potrzeb. Dlatego pies organizuje sobie „polowania” na śmieci podczas spacerów. Głód Inną przyczyną, dla której pies zjada śmieci podczas spaceru może być głód. Jest to szczególnie widoczne w przypadku psów po przejściach, które same musiały zapewnić sobie jedzenie. Pies, który zaznał w swoim życiu silnego głodu, będzie pamiętał to uczucie przez całe życie. Nic więc dziwnego, że mimo pełnej michy w domu, cały czas będzie wyszukiwał na spacerach różne odpadki. Taki psiak woli najeść się na zapas, bo nigdy nie wie, co go czeka w przyszłości. Możliwe też oczywiście, że wasze psy dostają po prostu za mało jedzenia, są głodne i dlatego wyszukują śmieci podczas spacerów. Trzeba pamiętać, że dawki karmy podawane przez producentów na opakowaniu są orientacyjne. Każdy pies jest inny, ma inny metabolizm i inaczej może przyswajać jedzenie. Dlatego zamiast ślepo trzymać się zaleceń umieszczonych na opakowaniu karmy, lepiej posłuchać się swojego psa. Jeśli jest chudy i całymi dniami chodzi głodny, to trzeba zwiększyć mu ilość pożywienia. Niewłaściwa dieta Może się też okazać, że wasz pies dostaje odpowiednią ilość karmy, ale jej jakość jest niezadowalająca. Niestety wiele gotowych karm ma dużą ilość wypełniaczy w swoim składzie. Składniki takie jak kukurydza, ziemniaki, bataty, ryż i inne zboża nie są dla psów szkodliwe, ale nie dostarczają im zbyt wielu składników odżywczych. W większości składniki pochodzenia roślinnego są po prostu wydalane przez organizm psa. Dlatego istnieje możliwość, że wasz pies dostaje duże porcje jedzenia, ale cały czas chodzi głodny. Tak żywiony pies będzie cały czas polował na śmieci podczas spacerów i w ten sposób starał się uzupełnić swoją dietę. Wiemy już dlaczego psy lubią wyszukiwać i zjadać śmieci. Czas zastanowić się jak możemy z tym nawykiem walczyć. Analiza diety psa Pierwszą, najważniejszą rzeczą jest dokładna analiza diety psa. Trzeba się upewnić, że dostaje on odpowiednią ilość i jakość pokarmu. Warto więc policzyć, czy pies dostaje właściwą ilość wszystkich substancji odżywczych. Wpis o tym jak rozszyfrować skład karmy dla psa znajdziecie tu, a tu znajduje się wpis, w którym porównuję składy trzech karm z różnych półek cenowych. Jeżeli nie macie czasu na tego typu analizy, warto skorzystać z pomocy psiego dietetyka, który przeanalizuje dietę waszego psa i sprawdzi czy niczego w niej nie brakuje. Warto też wybrać się z psem do weterynarza i wykonać podstawowe badanie krwi. Pozwoli wam to określić czy pies jest zdrowy i czy w jego diecie nie ma jakichś niedoborów. Zabawy węchowe Jeżeli przyczyną zjadania przez psa śmieci jest nuda, to warto wprowadzić podczas spacerów różnego rodzaju zabawy węchowe. Wspólne polowanie na smakołyki jest świetną aktywnością. Nie tylko zaspokajamy w ten sposób naturalne potrzeby psa, ale budujemy też lepszą relację. Zamiast zakazywać psu jego naturalnych zachowań, uczmy go wykonywać je na polecenie słowne, na przykład „szukaj”. Dzięki temu mamy większą kontrolę nad zachowaniem psa podczas spacerów. Możemy też nauczyć go rezygnacji ze śmieci i przekierować naturalną potrzebę wyszukiwania jedzenia na przykład na smakołyki. Nie wyciągaj psu jedzenia z pyska na siłę Gdy pies już upoluje jakiegoś śmiecia, najgorszą rzeczą jaką można zrobić jest gonienie psa i próba wyciągnięcia zdobyczy z pyska na siłę. Po pierwsze goniąc psa i krzycząc na niego, na pewno nie sprawimy, że do nas podejdzie. Jeżeli psiak połyka właśnie swoją zdobycz, a my krzyczymy „zostaw” to uczymy psa, że „zostaw oznacza tak naprawdę „zjadaj to szybko, bo zaraz ci to zabiorę!”. Podobnie jeśli gonimy psa krzycząc „do mnie”, to tak naprawdę uczymy go, by na słowo „do mnie” pies od nas uciekał. Pies jest od nas szybszy i na pewno nie wygramy z nim tego pojedynku. Dodatkowo wyciągając psu jedzenie z pyska narażamy się na dotkliwe pogryzienie. Pies może bowiem aktywnie bronić swojej zdobyczy. Nasze zachowanie jest też dla niego zupełnie niezrozumiałe. Pies cieszy się, że udało mu się upolować jedzenie, a tu nagle przybiega rozzłoszczony opiekun, który w dodatku stara się wyrwać mu jedzenie z pyska. Postępując w ten sposób niepotrzebnie tworzymy sytuacje konfliktową z psem i tracimy jego zaufanie. Nauka rezygnacji i wymiany Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest nauczenie psa rezygnacji oraz wymiany. O rezygnacji mówimy wtedy, gdy pies jest nauczony niepodejmowania jedzenia z ziemi na jakieś polecenie słowne, na przykład „zostaw”. Natomiast, gdy pies już trzyma śmiecia w pysku, na rezygnację jest zdecydowanie za późno. W takim wypadku trzeba nauczyć psa wymiany śmiecia na coś innego, na przykład na smakołyk lub zabawkę. Naukę rozpoczynamy w domu, gdzie nie ma zbyt wielu rozproszeń i gdzie mamy całkowitą kontrolę nad otaczającym nas środowiskiem. Jednak jeśli pies ma rezygnować i oddawać nam śmieci upolowane na spacerze, to w miarę postępów w treningach trzeba je przenieść na zewnątrz. Wiem, że wiele osób może uważać, iż nauczenie ich psa rezygnacji ze śmieci czy wymiany jest niemożliwa. Wystarczy jednak popatrzeć na psy myśliwskie. Podczas polowania zadaniem psa jest wytropienie zwierzyny. Następnie myśliwy ją zabija, a pies wyszukuje ją i zjada…? Nie! Przynosi ją myśliwemu. Jest to zachowanie wzmacniane u wielu ras psów od pokoleń i stosunkowo łatwo jest go psa nauczyć. Uniemożliwiamy zjadanie śmieci Zanim jednak wypracujecie z psem rezygnację czy wymianę, zanim wprowadzicie zabawy węchowe, zrobicie psu wszystkie badania i przeanalizujecie dokładnie jego dietę, bardzo ważne jest uniemożliwienie psu zjadania śmieci. Jest to zachowanie samo nagradzające, które bardzo szybko się utrwala. Oznacza to, że nawet jeśli będziecie w jakiś sposób karać psa, to nie oduczycie go tego zachowania. Potencjalna nagroda z polowania na śmieci jest dla psa zbyt atrakcyjna. Dlatego warto kontrolować jego zachowanie zapinając go na smycz lub długą linkę. Jeżeli macie psa, który praktycznie na każdym spacerze wyszukuje odpadków, warto przyzwyczaić go do noszenia kagańca. Najlepiej sprawdzi się tu kaganiec z podwójnym dnem. Przy takiej konstrukcji kagańca psu nie uda się przeciągnąć śmieci przez jego otwory. Oczywiście kaganiec musi być odpowiednio dobrany do kształtu pyska psa tak, by był dla niego wygodny i nigdzie go nie obcierał.
\n\n co zrobić gdy pies zjada swoje odchody
Wezwanie do działania: Jeśli masz problem z tym, że kury jedzą jajka, oto kilka kroków, które możesz podjąć: 1. Zabezpiecz swoje kurniki: Upewnij się, że kurniki są dobrze zabezpieczone przed dostępem kur do jajek. Sprawdź, czy nie ma żadnych otworów lub luk, przez które kury mogłyby się dostać. 2.
Nie jest to najprzyjemniejszy temat, można nawet powiedzieć, że jest wręcz nieco obrzydliwy, jednak zjadanie odchodów przez psiaki to dosyć powszechne zjawisko. Bardzo wielu właścicieli boryka się z tym problemem i zastanawia, dlaczego ich pupile nagle zaczynają rozkoszować się odchodami. Właściciele amatorów odchodów zadają sobie też pytanie, jak sprawić, by ich pociechy wolały jednak inne przekąski niż kupy znalezione na chodniku lub gdzieś w trawie. Nie jest to taka prosta sprawa. Czy zjadanie odchodów przez psy jest normalne Koprofagia to termin pochodzący z greki, gdzie kópros oznacza gnój, a phagein to jeść. Istnieją pewne organizmy, dla których odżywianie się odchodami innych zwierząt jest czymś jak najbardziej normalnym (np. żuk gnojowy). Jeśli jednak chodzi o psy, istnieją tylko dwie sytuacje, w których zjadanie odchodów nie jest zjawiskiem niepokojącym i wymagającym interwencji: Jedzenie przez sukę odchodów swoich szczeniąt - matka w ten sposób nie tylko utrzymuje w czystości legowisko, ale i eliminuje zapachy, które mogłyby doprowadzić jakiegoś wroga do maluchów, więc po prostu chroni swoje dzieci. Jedzenie odchodów przez szczenięta do ok. 6 miesiąca życia - nic dziwnego, maluchy są ciekawego wszystkiego, a patrząc na mamę, która zjada ich odchody one też tak robią, powtarzają po niej. Zazwyczaj, gdy pupile dorastają, problem znika. Gorzej, jeżeli nasza psinka dorasta, a zjadanie odchodów nadal jest dla niej niesamowitą przyjemnością i nie ma okazji, którą by przepuściła. Wówczas, należy się zastanowić nad przyczyną zamiłowania naszego psa do kupy. Czy zjadanie przez psa własnych odchodów i odchodów innych zwierząt jest bezpieczne Patrząc pod kątem zdrowia naszego psa, najmniej niebezpieczną formą koprofagii jest zjadanie przez niego własnych odchodów. Oczywiście dla nas, właścicieli, nadal nie jest to absolutnie przyjemne, szczególnie, gdy nasz pupil po takim incydencie chce okazać nam czułość i miłość. Wielokrotnie jednak psy zjadają nie tylko swoje odchody, ale i odchody innych psów oraz innych zwierząt, np. kotów, czy koni. W takim przypadku, oprócz tego, że dla nas jest to coś okropnego, może być również szkodliwe dla psa. Nie wiemy przecież, czy zwierzę, do którego należą odchody, nie jest chore, nie ma pasożytów, czy nasz psiak się czymś nie zarazi. Ważne więc, by zwracać na to szczególną uwagę, nie ignorować i nie pozwalać psu na swobodne pochłanianie odchodów. Jakie mogą być przyczyny zjadania przez psów odchodów Przyczyny zjadania przez psiaki zwierzęcych kup mogą być, zarówno zdrowotne, jak i behawioralne. Część osób uważa, że nawet w dorosłym wieku zjadanie przez psów odchodów to normalne zjawisko. Argumentują to tym, że psy pochodzą od wilków, a dawniej wilki, te mniej strachliwe, żyły w okolicach ludzkich osad i zjadały wszystkie odpadki, śmieci oraz odchody ludzkie. Zdaniem niektórych po prostu wynika to psiej natury. Są też tacy, którzy uważają, że psom smakują odchody i dlatego je jedzą. Tego się raczej nie dowiemy, chyba, że komuś uda się porozmawiać kiedyś z jakimś psiakiem ;) Zdrowotne przyczyny koprofagii Niedobory witamin, Zaburzenia trawienia - takie problemy mogą być spowodowane np. podawaniem karmy, której pies nie jest w stanie łatwo strawić i przyswoić. To może przyczynić się do tego, że w kale będą występowały gnijące resztki pokarmu, przez co odchody, z punktu widzenia psa, staną się dużo bardziej zachęcające i pies będzie chciał je zjeść, Zaburzenia flory bakteryjnej organizmu - występują często np. w okresie podawania psu antybiotyków. Behawioralne przyczyny koprofagii Zbyt duża konkurencja żywieniowa - jeśli psiaki są zmuszone do walki o pożywienie, wówczas może spowodować to u nich problemy zdrowotne, np. zaburzenia trawienia, które, jak już wiemy, mogą prowadzić do koprofagii, Nuda - jeśli psiak nie ma co robić, jest często sam, z nudów zaczyna zajmować się swoimi odchodami, Chęć zwrócenia na siebie uwagi - jeśli psiak czuje się zaniedbywany, a wie już z doświadczenia, że zjadanie przez niego odchodów zwraca uwagę właściciela, nawet, jeśli nie jest to zachowanie przez niego pożądane i aprobowane, będzie to robił w dalszym ciągu, Stres - być może wcześniej zdarzało Ci się skarcić psiaka, gdy ten załatwił się w domu, przez co pies jest zestresowany i załatwianie się kojarzy mu się z wywoływaniem u Ciebie gniewu. Psiak w takim przypadku może bać się, że znowu na niego nakrzyczysz, dlatego woli posprzątać zjadając odchody. UWAGA! Wg dr Jo Ann Eurell, lekarza weterynarii i behawiorysty, specjalizującego się w zachowaniu zwierząt, doświadczenia behawioralne pozwalają stwierdzić, że źródłem koprofagii nie może być niedobór pokarmu bądź enzymów trzustki - wcześniej uznawano to za jedne z przyczyn występowania kaprofagii. Pamiętajcie, że jeśli zauważycie, że Wasz psiak zjada odchody, przede wszystkim skonsultujcie się z weterynarzem, który sprawdzi, czy Wasz przyjaciel ma problemy ze zdrowiem i, czy to właśnie te problemy skutkują zjadaniem kup przez pupila. Jeśli faktycznie przyczyny są zdrowotne, wówczas lekarz zaleci odpowiednie leki i problem powinien ustąpić. Jeśli natomiast macie do czynienia z przyczynami behawioralnymi, możecie sami spróbować sobie z nimi poradzić lub w razie kłopotów skorzystać z pomocy behawiorysty. Jak zapobiec zjadaniu odchodów przez psa Jeśli przyczyną zachowań koprofagicznych zwierzaka jest dysbakterioza przewodu pokarmowego, wystarczy zadbać o to, by jego flora bakteryjna była właściwa. Najprostszym sposobem na to jest regularne podawanie psu jako przysmak suszonych żwaczy wołowych. Są to części wołowych żołądków zawierające przetrwalniki milionów pozytywnych bakterii, które wspomagają funkcjonowanie układu trawiennego. Suszone żwacze wołowe można kupić w postaci kawałków, które są przysmakiem wielu psów lub drobno zmielone, aby można było je wymieszać z karmą. Możliwe, że pomimo podawania psu żwaczy, zjadanie odchodów stało się jego nawykiem. W takiej sytuacji przez jakiś czas, trzeba psa uważnie pilnować, aby nie pozwalać mu na ten obrzydliwy posiłek. Na pewno pomocne będzie również zakładanie kagańca i nie spuszczanie psa ze smyczy. Jeśli masz w domu np. kota i jego odchody zjadane są przez Twojego psa, postaraj się, by kuweta znajdowała się w miejscu niedostępnym dla pupila. Na rynku istnieją preparaty, które można dosypywać do psiej karmy, by odchody nie były tak atrakcyjne dla psa oraz takie, którymi można posypywać odchody, by odstraszały psiaki (do naturalnych preparatów, którymi można posypać odchody należą np. ostre przyprawy). Należy jednak pamiętać, by skonsultować się najpierw z weterynarzem i dowiedzieć się, czy psiak nie jest uczulony na preparat, który chcemy zastosować, czy dany preparat będzie dla niego odpowiedni, bo najważniejsze, by nie zrobić psiakowi krzywdy. Pamiętaj, że krzyczeniem na psa, karceniem go nie osiągniesz żadnych pozytywnych rezultatów. Psiak się zestresuje i będzie jeszcze gorzej, a przecież nie o to nam chodzi. Możesz oduczyć pupila zjadania odchodów dzięki nauce komendy "Zostaw". Za każdym razem, gdy psiak będzie chciał dobrać się do odchodów, powiedz "Zostaw" i rób wszystko, by odwrócić jego uwagę od tych wątpliwych przysmaków, przywołuj go do siebie, a gdy podbiegnie, nagradzaj, okazuj radość, głaszcz go. Na początku będzie ciężko, bo początki przeważnie są trudne. Nie oczekuj, że nagle piesek przestanie zjadać to, czego nie powinien jeść, ale nie zniechęcaj się, ćwicz aż do skutku! Powodzenia! :) Zdjęcie: Natychmiast usuń psie odchody. Jeśli wiesz na pewno, że Twój pies się kupił, możesz natychmiast wyjść z domu i odebrać go, gdy pies wróci do środka. To najlepsza opcja dla osób z małymi podwórkami lub wieloma psami. Nadzoruj przebywanie psa na świeżym powietrzu. Dlaczego pies zjada odchody? Zjadanie odchodów, czyli koprofagia jest dosyć częstym problemem z jakim muszą mierzyć się opiekunowie psów. Co możemy nazwać koprofagią? Jakie mogą być przyczyny takiego zachowania u psiaka? Jak zapobiegać tym nieprzyjemnym psim zachowaniom? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedzi w tym artykule. Dlaczego pies je odchody?Koprofagia fizjologicznaKoprofagia patologicznaProblemy związane z psychiką, które mogą wywołać koprofagięNudaStresDo czego może doprowadzić koprofagia?Jak zapobiegać zjadaniu odchodów przez psa? Zjawisko zjadania odchodów określa się terminem koprofagia. Dotyczy ono zwłaszcza psiaków młodych, dopiero kształtujących swoją osobowość. Możemy wyróżnić dwie formy koprofagii: koprofagię fizjologiczną, koprofagię patologiczną. Koprofagia fizjologiczna Koprofagia fizjologiczna występuje u suk karmiących Koprofagia fizjologiczna występuje w dwóch sytuacjach: U suk karmiących. Naturalnym zachowaniem każdej psiej mamy jest zjadanie odchodów swoich potomków. Dzięki temu utrzymuje ona czystość w gnieździe, pobudza maluchy do wypróżniania, a w naturze, eliminując zapachy, chroni swój miot przed drapieżnikami. Taką sytuacją nie należy się martwić. Kiedy maluchy same rozpoczną wydalać, suka powinna przestać zjadać odchody. U szczeniąt. Małe psiaki często papugują swoje mamy – „a skoro mama je moją kupkę, ja też spróbuję”. Nie wspomnę już o przeogromnej ciekawości maluszków, które wszystkiego muszą dotknąć, spróbować, powąchać. Nie inaczej sytuacja ma się z odchodami i to niekoniecznie psimi. Jeśli więc jesteś właścicielem czteronożnego malucha, nie spuszczaj go z oczu na spacerach. Najlepiej, aby maluch był wyprowadzany na smyczy. Z czasem, problem ten powinien zanikać. Koprofagia patologiczna Występuje u psów z następującymi zaburzeniami, lub niedoborami w diecie: niedobory witamin – w szczególności te z grupy B, zaburzenia flory bakteryjnej, np. przy antybiotykoterapii, pasożyty wewnętrzne, częste stany zapalne żołądka, niedobory enzymów trawiennych, np. przy schorzeniach trzustki czy chorobach wątroby, niestrawność, błędy dietetyczne: za mało białka w diecie, problemy z trawieniem i procesem wchłaniania – w kale znajdują się częściowo strawione resztki pokarmowe, więc łatwiejsze może być ich przyswajanie przez psa, zaburzenia behawioralne czy atawizm pozostały po wilczych przodkach – kiedyś wilki uzupełniały swoją dietę o białko, które pochodziło właśnie z odchodów. Jeśli więc Twój psiak zjada odchody, może to świadczyć o problemach zdrowotnych. Gdy problem ten, mimo upływającego czasu, nie znika udaj się z psiakiem do lekarza weterynarii. Uważa się, że koprofagia jest zjawiskiem niepokojącym, w momencie, gdy pies zjada swoje własne odchody. Jeśli zaś, jego smakołykiem są odchody innych zwierząt, bądź ludzkie, jest to mechanizm normalny. W ten sposób zwierzęta zaspokajają swoją ciekawość, czy niedobory obecne w organizmie. Problemy związane z psychiką, które mogą wywołać koprofagię Nuda U młodych zwierząt jest to często nuda czy chęć zwrócenia uwagi właściciela. Jeśli poświęcasz swojemu psiakowi zbyt mało uwagi ten będzie starał się o nią poprzez zachowania, które wywołają Twoją reakcje. A który z właścicieli nie zwróci uwagi na psa, który zjada odchody? Aby temu zapobiec, poświęcaj codziennie czas swojemu Burkowi, baw się z nim, wyprowadzaj na spacery. Problem koprofagii będzie Ci wówczas obcy. Stres Koprofagia może pojawić się w dużych grupach zwierząt Kolejnym powodem może być stres. Jeśli choć raz, zbyt mocno skarcisz swojego psa, kiedy wydarzy mu się wypadek i załatwi się w domu, licz się z tym, że wystraszony może zjadać „dowody zbrodni”. Problem koprofagii może pojawiać się również w dużych grupach zwierząt, gdzie konkurencja o pożywienie jest większa. U psów takich występują zaburzenia trawienia, które po pewnym czasie prowadzi do koprofagii. Jeśli więc Twój weterynarz wykluczył problemy zdrowotne u Twojego pupila, a problem koprofagii nie znika, skonsultuj się z behawiorystą. Odpowiednio podjęta terapia, powinna zniwelować problem. Do czego może doprowadzić koprofagia? Jedzenie odchodów, oprócz nieprzyjemnych walorów estetycznych, może wiązać się z niektórymi chorobami. Odchody, bowiem, to nic innego, jak odpadki organizmu. Oprócz resztek pokarmowych mogą zawierać takie niebezpieczne składniki jak: bakterie, wirusy, grzyby, jaja pasożytów, bądź ich człony. Kiedy Twój psiak zjada swoje odchody, zagrożenie dla zdrowia jest stosunkowo niewielkie, wzrasta jednak, kiedy za przysmak obrał sobie odchody innych zwierząt czy ludzi. Jak zapobiegać zjadaniu odchodów przez psa? Jak zapobiegać koprofagii? Jeśli weterynarz stwierdził, iż Twój psiak jest wolny od chorób, a problem zjadania odchodów nie mija, weź pod uwagę następujące aspekty. Po pierwsze zadbaj o odpowiednią dietę Twojego czworonoga. Udowodniono, że psy, które mają dietę ubogą w białko i witaminy, szczególnie te z grupy witamin B, wyrównują ich poziom poprzez zjadane odchody. Jeśli więc jesteś właścicielem kilkumiesięcznego szczeniaka, podaj mu karmę typu Junior. Jest ona odpowiednio zbilansowana, tak aby zapewnić psiakowi wszystkie potrzebne mu składniki odżywcze. Możesz też w okresie szczenięcym uzupełnić karmę suplementami dla psa. Po drugie zadbaj o odpowiednią kondycję naturalnej flory bakteryjnej Twojego psa. Jeśli np. psiak był poddawany antybiotykoterapii, a w szczególności antybiotykoterapii doustnej, uzupełnij jego dietę o probiotyki. Środkiem, który często niweluje problem koprofagii są środki z suszonymi żwaczami wołowymi. Występują one w formie gryzaków, proszku albo tabletek (Rumen Tabs). Są one źródłem bakterii wspomagających pracę układu pokarmowego. Działają, więc jak naturalne probiotyki. Kolejnym sposobem na zapobieganie zjadaniu odchodów jest wyprowadzanie psa na smyczy i w kagańcu. Będziesz miał wtedy większą kontrolę nad tym, co psiak zjada. Jest to również jedna z metod kontroli koprofagii spowodowanej zaburzeniami behawioralnymi. Jeśli Twój pies zwęszy kąsek, odciągnij jego uwagę czymś przyjemniejszym – zabawką, smakołykiem czy innymi rzeczami, które psiak lubi. Jeśli mimo moich wskazówek psiak nie ogranicza swoich nieestetycznych zapędów, lekarz weterynarii stwierdził, że jest zdrowy, skontaktuj się z behawiorystą. Jego rady powinny pomóc Ci przezwyciężyć problem. Podsumowanie Mam nadzieję, że mój artykuł pomógł Ci zrozumieć problem zjadania odchodów u psów, nauczył jak im przeciwdziałać i jak leczyć powstały problem. Jeśli jednak masz pytania, pytaj śmiało w komentarzu pod artykułem. Odpowiem tak szybko jak to możliwe. . 383 491 179 22 317 187 169 159

co zrobić gdy pies zjada swoje odchody